Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 09.01.2011

Owsiak wyjechał spod ziemi, Buzek wołał "Siema"

Jerzy Owsiak był w kopalni na głębokości 320 m - tak w Zabrzu zaczął się oficjalnie 19 Finał. Teraz szef Orkiestry już przyleciał OrkiestroLOT-em do Warszawy.
Jerzy Owsiak i Jerzy BuzekJerzy Owsiak i Jerzy Buzekfot. PAP/A. Grygiel

W ramach 19 Finału WOŚP zbierane są pieniądze przede wszystkim na sprzęt do diagnozowania i leczenia dzieci z chorobami nerek i układ moczowego. Na potrzeby nefrologii Orkiestra grała już 11 lat temu. W ubiegłym roku zebrano natomiast ponad 42,8 mln zł na rzecz dzieci z chorobami onkologicznymi.

Już ponad milion złotych z aukcji

Oficjalnie tegoroczny Finał ruszył 320 m pod ziemią - w zabytkowej kopalni "Guido" w Zabrzu, z której wyrobisk wyjechał na powierzchnię pomysłodawca Orkiestry, Jurek Owsiak. Górniczy szyb, w którym jechał, można symbolicznie licytować na jednej z blisko 28 tys. aukcji na rzecz WOŚP. Do niedzielnego poranka ze wszystkich toczących się aukcji uzyskano już ponad 1,1 mln zł, a w sumie Orkiestra zebrała ponad 2,1 mln zł.

Przedmiotem licytacji jest też "szola" - górnicza winda - element scenografii 19 Finału Orkiestry w Chorzowie. Owsiak wyszedł z niej, by w chorzowskim parku kultury i wypoczynku rozpocząć wielki plenerowy koncert - jeden z ponad 800, jakie zaplanowano w niedzielę w całej Polsce. Wystąpi w nich ok. 1,3 tys. artystów.

- W takim dniu jak dziś jesteśmy razem, jesteśmy wspólnotą jako Polacy. Nie dzielimy się, ale jesteśmy razem - mówił Owsiak, inaugurując 19 Finał w towarzystwie m.in. prezydentów 14 miast Metropolii Silesia. Był też szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, który na licytację wystawił dwudniową wycieczkę do europarlamentu. Zwycięzca zwiedzi go na osobiste zaproszenie Buzka, który podkreślił, że choć w tym roku WOŚP gra także w Brukseli, on sam wolał być dziś w swoim rodzinnym Chorzowie. -Wszystkie dobrego, Siema! - zachęcał do licytowania Buzek.

Setki imprez

W ramach tegorocznego Finału, oprócz licznych koncertów, odbędą się też inne imprezy i happeningi. Dla wspierających zbiórkę przygotowano 30 mln naklejek - czerwonych serduszek. Choć jest ich tak wiele - jak mówi Owsiak - zawsze ich brakuje.

Owsiak zdecydował się rozpocząć tegoroczny Finał WOŚP w kopalni, bo - jak tłumaczy - to symbol Śląska oraz miejsce, które na pewno zapadnie widzom w pamięć. - Muszą to być nietypowe miejsca. Próbowaliśmy zrobić to rok temu, ale wtedy prezydent Katowic nie do końca uważał, że kopalnia jest symbolem Śląska. Dla mnie będzie nim do końca mojego życia. Szukamy takich miejsc, które widzowie zapamiętają, tak jak zapamiętali, że byliśmy na Helu, czy przelecieliśmy F-16 - powiedział Owsiak.

Twórca WOŚP przymierzał się do zainaugurowania Finału w czynnej kopalni w Knurowie, ale nie było to możliwe ze względów technicznych. - Kopalnia Guido okazała się do tego idealna, polecam ją wszystkim żeby zwiedzać; jestem tym miejscem oczarowany, zrobiło na mnie zrobiło ogromne wrażenie. Takiego miejsca szukaliśmy - ocenił Owsiak. W kopalni dyrygent WOŚP odebrał "Hanysa" - statuetkę, którą wyróżnił go śląski kabaret "Rak".

Przed południem z lotniska w Pyrzowicach Owsiak odleciał do Warszawy, gdzie w studiu telewizyjnym poprowadzi dalszą część Finału. Do stolicy ekipa WOŚP dotarła OrkiestroLOTem - specjalnym czarterem PLL LOT. W Warszawie finałowy koncert WOŚP rozpocznie się przed Pałacem Kultury i Nauki. O 20 wieczorem w całej Polsce zabłyśnie tradycyjne "Światełko do Nieba".

W całej Polsce działa 1,5 tys. sztabów WOŚP, która jak co roku gra także za granicą m.in. w polskiej bazie wojskowej w Afganistanie, a także w Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Austrii, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Kanadzie, Niemczech, USA, Islandii, Szwecji oraz w polskiej stacji antarktycznej "Arctowski".

Bieg dla cukrzyków

Po raz piąty w dniu Finału WOŚP odbywa się bieg "Policz się z Cukrzycą" - happening, który ma pokazać solidarność Polaków z osobami chorymi na cukrzycę i uświadomić producentom żywności, jak ważne jest umieszczanie informacji dla diabetyków na opakowaniach produktów spożywczych. W tym roku bieg odbywa się także w kilku miastach poza stolicą - pierwszy ruszył rano w Chorzowie, a Owsiak był jego honorowym starterem; wystartowali m.in. śląscy samorządowcy.

Co na aukcji?

Od kilku tygodni trwają już aukcje internetowe na rzecz WOŚP. Jest ich w sumie ok. 28 tys., a wylicytować na nich można m.in. rejs okrętem podwodnym, lot balonem, narty z autografem Justyny Kowalczyk, bilet dla dwóch osób na mecz otwarcia ME2012, wagonik z węglem, 17,5-kilogramowy oscypek i wiele przedmiotów podarowanych przez znane osoby. Podczas zeszłorocznego Finału dzięki internetowym aukcjom zebrano ponad 3,5 mln zł. W niedzielę rano wartość tegorocznych licytacji przekraczała już 1,1 mln zł.

Licytowanych będzie również dwieście złotych serduszek. W ubiegłym roku najdroższe serduszko z numerem 1 zostało zlicytowane za rekordową sumę 1 mln 110 tys. zł.

Obsługą finansową Finału WOŚP po raz dwunasty zajmuje się bank Pekao S.A. Jego prezes Alicja Kornasiewicz zadeklarowała w Chorzowie, że bank przekaże na rzecz Orkiestry 1 mln zł. Pieniądze dla WOŚP zbierają też pracownicy banku, a fundacja charytatywna podwoi zebraną przez nich kwotę. Bank wystawił też na aukcję dwa bilety na finał piłkarskiej Ligi Mistrzów w Londynie w maju tego roku.

Pierwszy Finał WOŚP miał miejsce w 1993 r., zbierano wtedy środki dla oddziału kardiochirurgii dziecięcej Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Dotychczas Orkiestra kupiła ok. 22 tys. nowoczesnych urządzeń medycznych do szpitali, za blisko 110 mln USD. Statystycznie każdego dnia do polskiego szpitala trafiają cztery urządzenia kupione przez WOŚP. Fundacja prowadzi pięć ogólnopolskich nowoczesnych programów medycznych i jeden edukacyjny.

WOŚP można wesprzeć także wysyłając SMS o treści SERCE pod numer 75 565 (koszt 6,15 brutto) oraz dzwoniąc na linię TP 0704 407 401 (koszt 4,99 brutto).

agkm