Raport Białoruś

Opozycjoniści skazani za „przekleństwa” w drodze do Brukseli

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2012 11:00
Sąd w Orszy na Białorusi skazał na kary grzywny liderów białoruskiej opozycji Anatola Labiedźkę, Siarhieja Kaliakina i Aleksandra Atroszczankaua, zatrzymanych w nocy z wtorku na środę w pociągu jadącym do Moskwy. Stamtąd mieli udać się do Brukseli.
Opozycjoniści skazani za przekleństwa w drodze do Brukseli
Foto: Rafamiga/Wikimedia Commons/CC

Każdy ze skazanych ma zapłacić 350 tysięcy rubli, czyli równowartość po około 130 złotych. Politycy ci zostali uznani winnymi za zakłócanie porządku publicznego w pociągu. Opozycjonistów uznano za winnych "drobnego chuligaństwa" z artykułu dotyczącego niecenzuralnego wyrażania się

Anatolija Labiedźka, Siarhiej Kaliakin i Aleksander Atroszczenkau zamierzali z Rosji polecieć samolotem do Brukseli na spotkania z przedstawicielami Unii Europejskiej. Z Mińska do Moskwy jechali pociągiem. Zostali zatrzymani po drodze, w nocy z wtorku na środę, na stacji kolejowej Orsza.

Politycy ci prawododobnie są na liście osób, które mają zakaz wyjazdu z Białorusi. Tydzień temu Aleksander Łukaszenka potwierdził istnienie takiego spisu. Zarzucił opozycji, że podjudza Zachód do wprowadzania sankcji wobec białoruskich urzędników i firm.

- Zatrzymali nas z wydumanego powodu. Prawie dwie doby przetrzymali w areszcie. To oczywiste, że ma to związek z naszymi planami wyjazdu do Brukseli, a także udzielenia wywiadu w Moskwie. W rezultacie uniemożliwiono nam wyjazd - powiedział Atroszczankau.

Opozycjonistów wysadzono z pociągu jadącego do Moskwy w Orszy. To pierwszy przypadek, gdy osoby objęte zakazem wyjazdu z kraju nie zostały przepuszczone przez białorusko-rosyjską granicę. Do tej pory zawracano je tylko na granicy z Polską lub Litwą.

- Zaczęło się prawdziwe polowanie na liderów opozycji - komentuje zatrzymania opozycyjny portal telegraf.by.

agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

1000 osób nie wyjedzie z Białorusi. Żelazna kurtyna Łukaszenki

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2012 17:20
W Białorusi istnieje lista osób objętych czasowym zakazem wyjazdu i liczy ona ponad tysiąc osób - poinformował przedstawiciel Prokuratury Generalnej Paweł Radzionau. Dlaczego? Bo „nawołują do sankcji” UE. Grożą im też procesy karne.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dziennikarz Biełsatu nie może wyjechać z Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2012 17:40
Michał Janczuk dostał w paszporcie pieczątkę z zakazem wyjazdu z kraju. Jechał do Warszawy na zjazd organizacji pozarządowych.
rozwiń zwiń