"Kanał" Jerzego Stefana Stawińskiego w 80. rocznicę kapitulacji powstania warszawskiego. Premiera w środę

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2024 11:27
Po 63 dniach powstańczych walk, 2 października 1944 roku, płk Kazimierz Iranek-Osmecki i ppłk Zygmunt Dobrowolski z Komendy Głównej Armii Krajowej podpisali w Ożarowie akt kapitulacji powstania warszawskiego. Radiowa Dwójka w 80. rocznicę tych wydarzeń o godz. 18.00 zaprasza na premierę słuchowiska według prozy Jerzego Stefana Stawińskiego.
Radiowa Dwójka w 80. rocznicę kapitulacji powstania warszawskiego zaprasza na premierę słuchowiska Kanał według prozy Jerzego Stefana Stawińskiego
Radiowa Dwójka w 80. rocznicę kapitulacji powstania warszawskiego zaprasza na premierę słuchowiska "Kanał" według prozy Jerzego Stefana StawińskiegoFoto: Mat. pras./PR2

Adaptacji opowiadania "Kanał" podjął się Michał Zdunik, który słuchowisko wyreżyserował, a także skomponował do niego muzykę. W rolach głównych: Mateusz Rusin, Sara Lityńska i Krzysztof Szczepaniak.

Jerzy Stefan Stawiński należy do najważniejszych scenarzystów polskiej szkoły filmowej. To na podstawie jego scenariusza powstało pierwsze wielkie powojenne dzieło filmowe o powstaniu warszawskim. Mowa oczywiście o filmie "Kanał" Andrzeja Wajdy. Radiowa adaptacja "Kanału" bazuje jednak nie na scenariuszu filmowym, ale literackim pierwowzorze, opowiadaniu pod tym samym tytułem.

Akcja rozgrywa się w ostatnich dniach powstania. Grupa powstańców pod dowództwem por. Zadry (w tej roli Mateusz Rusin), wobec przewidywanej rychłej kapitulacji, próbuje się przedrzeć kanałami z Mokotowa do Śródmieścia. Świadomość dramatycznej sytuacji ma tylko por. Zadra, który jest zdeterminowany, by przeprowadzić swoich ludzi do w miarę bezpiecznego miejsca. Są wśród nich sanitariuszka "Stokrotka" (Sara Lityńska) i ranny podchorąży "Korab" (Krzysztof Szczepaniak), tych dwoje w okrutnej wojennej rzeczywistości darzy się uczuciem, które nie ma szans na szczęśliwy finał. Bo kanał, ten ciemny, szeroki na 90 cm ściek, to metafora świata, może wojennego, a może świata po prostu. Ścierają się tu postawy bohaterstwa i tchórzostwa, codziennych problemów i problemu kluczowego, jakim jest przetrwanie.

Reżyserka dźwięku Agnieszka Szczepańczyk stworzyła za pomocą efektów dźwiękowych świat klaustrofobiczny, w realistyczny sposób kreując dźwiękową przestrzeń kanału, co potęguje poczucie zagrożenia, w jakim znajdują się bohaterowie tej opowieści. Paradoksalnie także, na zasadzie kontrastu na poziomie dźwięku, ale i pewnej harmonii znaczeniowej, tej przestrzeni towarzyszą odrealnione chóry, które odwołują się do pieśni z "Piekła" z "Boskiej Komedii" Dantego.

Jerzy Stefan Stawiński, "Kanał", prod. 2024

Adaptacja i reżyseria: Michał Zdunik

Reżyseria dźwięku: Agnieszka Szczepańczyk

Obsada: Mateusz Rusin (Zadra), Krzysztof Szczepaniak (Korab), Sara Lityńska (Stokrotka), Maciej Zuchowicz (Ogromny), Kamil Pruban (Mądry), Maria Kłusek (Halinka), Krzysztof Oleksyn (Smukły), Klaudiusz Kaufmann (Kula) oraz Aleksander Kaźmierczak, Anna Kraszewska i Maciej Tomaszewski

Muzyka: Michał Zdunik w wykonaniu:

Maciej Tomaszewski - tenor
Przemysław Szkodziński - bas
Zuzanna Falkowska - wiolonczela
Kamil Owczarek - wiolonczela

***

Na "Słuchowisko" zapraszamy w środę (2.10) w godz. 18.00-19.00.

am/kmp

Czytaj także

"Kanał", "Eroica", "Miasto 44". Powstanie Warszawskie oczami twórców filmowych

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2022 10:00
O tym, co działo się przez 63 dni Powstania Warszawskiego, wiemy przede wszystkim z relacji jego uczestników. Jest też wiele zdjęć, są nagrania, ale w ciągu 78 lat od wybuchu powstańczego zrywu powstało też wiele filmów, które pozwalają nam, chociaż w niewielkim stopniu, wyobrazić sobie, jak trudne były to dni dla walczącej Warszawy, dla jej mieszkańców, dla powstańców. Wśród filmów poświęconych Powstaniu wyróżnia się "Kanał" Andrzeja Wajdy czy przewrotna "Eroica" Andrzeja Munka, a w ostatnich latach - filmy Jana Komasy, przede wszystkim "Miasto 44".
rozwiń zwiń