Sztuka sepulkralna Krzysztofa Bednarskiego

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2024 13:09
"Wybitni ludzie nie powinni mieć złych nagrobków" - mówi rzeźbiarz Krzysztof M. Bednarski. Od lat projektuje on rzeźby upamiętniające najważniejszych polskich artystów: sarkofagi Krzysztofa Pendereckiego i Adama Zagajewskiego, nagrobki Krzysztofa Kieślowskiego, Ewy Demarczyk, Wojciecha Fangora czy Tomasza Stańki.
- Wybitni twórcy kultury nie powinni mieć złych nagrobków - mówi rzeźbiarz Krzysztof Bednarski
- Wybitni twórcy kultury nie powinni mieć złych nagrobków - mówi rzeźbiarz Krzysztof BednarskiFoto: Krzysztof Bednarski

"Jestem pewien, że nagrobki Bednarskiego przejdą do historii sztuki współczesnej" - napisał Achille Bonito Oliva, włoski historyk i krytyk sztuki. Znakomity rzeźbiarz nie boi się zmieniać naszych cmentarzy, a rzeźbę kommemoratywną traktuje nie tylko jako część własnej twórczości, lecz również hołd zmarłym.

Posłuchaj
27:05 Rozmowy po zmroku bez muzyki 2024_10_31-22-30-02.mp3 Sztuka sepulkralna Krzysztofa Bednarskiego (Rozmowy po zmroku/Dwójka)

Wybitne nagrobki wybitnych ludzi

- Początkowo odmawiałem robienia nagrobków. Miałem takie fizyczne odczucie, że ten kamień naprawdę kogoś przyciska - wyznał rzeźbiarz. Jednak artysta kilka razy otrzymał "propozycję nie do odrzucenia".

- Zaczęło się niewinnie. Pierwszy nagrobek był dla Konstantego Puzyny, krytyka teatralnego, wspierającego teatry awangardowe. Konstantego Puzynę znałem osobiście, był samotnym człowiekiem. Inicjatywa wyszła od redakcji Dialogów, w związku z tym trudno było mi odmówić - wspominał Krzysztof M. Bednarski.

Czytaj też:

- Ten pierwszy nagrobek na Starych Powązkach zrobiłem w postaci stalówki, kojarzącej się też trochę z przewróconą łódką. Zainspirowałem się wierszem Tadeusza Różewicza, który poświęcił go Ketowi - bo tak przyjaciele nazywali Puzynę. W tym wierszu on wraca do początku życia. I tak można interpretować tę rzeźbę: początek styka się z końcem, czyli umierając znowu łączymy się z matką - mówił artysta.

W hołdzie zmarłym

Drugi nagrobek rzeźbiarz stworzył Krzysztofowi Kieślowskiemu. - Sam mu to obiecałem za życia, myślałem wtedy, że to było pół żartem, pół serio. Zaśmiałem się nawet, że chyba nie czas umierać, bo był w pełni sił twórczych - wspominał. Nagrobek wybitnego reżysera to dłonie utrwalone w geście kadrowania. - To był chyba ostatni reżyser, który używał tego gestu, typowego dla reżyserów. On dalej nam kadruje życie tam, na cmentarzu.

Wśród nagrobków, które zaprojektował, znalazł się również ten dla słynnego wirtuoza trąbki. - Jest coś takiego jak myślenie stereotypami. Jak mówiłem, że zrobię nagrobek Tomasza Stańki, wszyscy pytali: "zrobisz trąbkę?". Oczywiście, musiała być trąbka, ale pytanie jaka. Zrobiłem powiększenie czaszy trąbki, co kojarzy się z "Wniebowstąpieniem Sprawiedliwych" Boscha. Ten otwór w monolicie to takie przejście dusz na drugą stronę.

Pomost między światem żywych i umarłych

Dla Krzysztofa M. Bednarskiego nagrobki to nie tylko nośniki pamięci. To także miejsce, gdzie możemy spotkać się ze zmarłymi. Taki metaforyczny pomost między światem żywych i umarłych.

- To jest miejsce, gdzie się spotykamy z naszymi bliskimi umarłymi. Dlatego na mnie, jako autorze tych nagrobków, spoczywa wielka odpowiedzialność, żeby jak najlepiej oddać ducha tej osoby. Żeby w jakiś sposób dalej była obecna.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadzenie: Aleksandra Łapkiewicz

Gość: Krzysztof M. Bednarski (rzeźbiarz)

Data emisji: 31.10.2024

Godz. emisji: 22.30

am/wmkor

Czytaj także

W pracowni artystycznej Zbigniewa Maleszewskiego

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2024 11:00
W "Kwadransie bez muzyki" tym razem odwiedziliśmy warszawską Historyczną Pracownię Artystyczną Zbigniewa Maleszewskiego - zmarłego w 2017 roku rzeźbiarza, architekta, podróżnika, żołnierza AK, inspiratora Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wanda Czełkowska - rzeźbiarka, która tworzyła w dawnym warsztacie samochodowym

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2024 14:42
Przy ul. Magazynowej 14A w Warszawie mieści się Historyczna Pracownia Artystyczna Wandy Czełkowskiej - jednej z najważniejszych rzeźbiarek XX wieku. Jest to bez wątpienia przestrzeń niezwykła, choćby dlatego, że w przeszłości działał tu... warsztat naprawczy samochodów ciężarowych.
rozwiń zwiń