"May nie zgodzi się na twardą granicę na szmaragdowej wyspie"

- W Wielkiej Brytanii istnieje obawa, że wprowadzenie granicy między Irlandią a Irlandią Północną przypomni czasy wojny domowej, która zakończyła się dopiero w 1997 roku - powiedział Krzysztof Kokoszczyński.

Theresa May

Foto: PAP/FACUNDO ARRIZABALAGA

Goszczący w Dwójce analityk zajmujący się tematyką europejską odniósł się tymi słowami do ostatnich tarć na linii Londyn-Bruksela. Chodzi dokładnie o propozycję Komisji Europejskiej w sprawie rozwiązania kwestii granicy między Irlandią Północną a Republiką Irlandii. W jej ramach Irlandia Północna miałaby pozostać w unii celnej z UE, co pozwoliłoby uniknąć tzw. twardej granicy na wyspie. Według niektórych brytyjskich polityków oznaczałoby to aneksję Irlandii Północnej przez Wspólnotę.

- Granica między Irlandią Północną a Republiką Irlandii nie jest jedynie kwestią infrastruktury czy wygody mieszkańców. To też jest sprawa symboliczna. W Wielkiej Brytanii pamięć o zamieszkach związanych z dążeniami republikanów irlandzkich do zjednoczenia całej wyspy jest bardzo świeża. Istnieją obawy, że wprowadzenie granicy miedzy Irlandią a Irlandią Północną przypomni tamte czasy – dodał Krzysztof Kokoszczyński.

W nagraniu audycji posłuchamy również o perspektywie zawiązania się na brytyjskiej scenie politycznej sojuszu przeciwko rządom Theresy May.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Magdalena Skajewska

Goście: Krzysztof Kokoszczyński (wiceszef euractiv.pl)

Data emisji: 1.03.2018

Godzina emisji: 17.45

mz/jp