Nie tylko Wojaczek. Wymagająca literatura i promowanie poezji w Instytucie Mikołowskim

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2024 15:20
Instytut Mikołowski powstał 25 lat temu w rodzinnym mieszkaniu poety Rafała Wojaczka. To niewielka samorządowa instytucja o wielkiej sile oddziaływania. Prowadzą ją poeci: Maciej Melecki oraz Krzysztof Siwczyk.
Brat Rafała Wojaczka - Piotr i córka Dagmara przed tablicą pamiątkową poety w 2006 roku.
Brat Rafała Wojaczka - Piotr i córka Dagmara przed tablicą pamiątkową poety w 2006 roku. Foto: PAP/ Adam Hawałej

Mikołowska placówka nie jest zwykłym muzeum. W jej ramach funkcjonuje wydawnictwo literackie. - Wydajemy młodych ciekawych autorów, którzy nie mają najmniejszych szans w innych oficynach, z racji nikłego potencjału komercyjnego - mówił podczas jednej z rozmów Krzysztof Siwczyk.

Posłuchaj
15:54 2024_12_23 11_01_19_PR2_Kwadrans_bez_muzyki.mp3 Nie tylko Wojaczek. Wymagająca literatura i promowanie poezji w Instytucie Mikołowskim (Kwadrans bez muzyki/ Dwójka)

 

Miejsce pracy Rafała Wojaczka 

Oprócz autorów Instytut Mikołowski przyciąga także fanów poezji Rafała Wojaczka. Chętnie przybywają do jego mieszkania, by poczuć atmosferę miejsca i zobaczyć, jak wyglądała przestrzeń, w której powstawały jego wiersze. - Młodzi ludzie przychodzą i pytają o Wojaczka. W pokoju poety mogą np. obejrzeć jego szczątkową bibliotekę - dodawał Krzysztof Siwczyk.

Czytaj także:

Rafał Wojaczek

Od chwili debiutu na łamach miesięcznika "Poezja" uznany został za pisarza wybitnego i wyrazistego. Legendę jego twórczości wzmacniało burzliwe, buntownicze, dramatyczne życie zakończone samobójczą śmiercią w 1971 roku.

Poezję młodego poety charakteryzowała swoista stylistyka, zorientowana na turpizm - szczególny kult brzydoty, typowy dla niektórych polskich poetów drugiej połowy XX wieku. Antyestetyzm, epatowanie wulgaryzmami, bólem, chorobą, śmiercią i ulubowanie brzydoty. Wszystkie czynniki były bardziej wyraziste w świecie, w którym przystało mu żyć... w świecie realnego socjalizmu. Wiersze były swoistym wyrazem buntu poety przeciw sztucznym bądź narzucanym normom społecznym.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Przygotowanie: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Data emisji: 23.11.2024

Godz. emisji: 11.00

dz/zch

Czytaj także

"Dwa razy przeżył śmierć swojej żony". Władysław Broniewski we wspomnieniach rodziny

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2024 05:50
– Mamę zabrali do Auschwitz. Potem Broniewski, a był już w Armii Andersa, otrzymał wiadomość, że jego żona zmarła w obozie – opowiadała w Polskim Radiu Maria Zarębińska-Pijanowska, przybrana córka Władysława Broniewskiego. Dramatyczne koleje losu sprawiły, że ta opowieść miała jeszcze swój nieoczekiwany ciąg dalszy.  
rozwiń zwiń