Hymny Rygwedy. Prawdy sprzed tysięcy lat

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2015 09:48
- To jeden z największych tekstów ludzkości, a jest przełożony na niewiele języków europejskich w całości. Ja próbuję przełożyć go na język polski - mówiła w Dwójce Joanna Jurewicz.
Audio
  • Joanna Jurewicz o Rygwedzie cz.1 (Sztuka przekładu/Dwójka)
  • Joanna Jurewicz o Rygwedzie cz.2 (Sztuka przekładu/Dwójka)
  • Joanna Jurewicz o Rygwedzie cz.3 (Sztuka przekładu/Dwójka)
  • Joanna Jurewicz o Rygwedzie cz.4 (Sztuka przekładu/Dwójka)
Hymny jako utwory religijne i poetyckie, niewiele mówią o wydarzeniach swojej epoki, ale odsłaniają obraz ówczesnej kultury, wierzeń, systemu etycznego oraz odtwarzają zasięg ekspansji Ariów na terenie Indii.
Hymny jako utwory religijne i poetyckie, niewiele mówią o wydarzeniach swojej epoki, ale odsłaniają obraz ówczesnej kultury, wierzeń, systemu etycznego oraz odtwarzają zasięg ekspansji Ariów na terenie Indii.Foto: Wikipedia/domena publiczna

Hymny Rygwedy datuje się na około XIV wiek p.n.e. Wchodzą one w skład Wed - świętych ksiąg hinduizmu. Tekstem tym od 20 lat zajmuje się Joanna Jurewicz. Tłumaczce do tej pory udało się przełożyć na język polski dwie z dziesięciu mandal (rozdziałów). - Sama Rygweda jest tekstem od stuleci przekazywanym ustnie, w związku z czym ma swoją specyfikę - podkreślała tłumaczka. - Tekst ustny wymaga, żeby małą ilością słów, wywołać wiele myśli. Ta oszczędność jest potrzebna, żeby ludzie mogli go zapamiętywać - wyjaśniała.

Dlatego Hymny Rygwedy są bardzo niejednoznaczne, ale ich twórcy pozostawiali w nich wskazówki interpretacyjne dla potomnych.

***

Tytuł audycji: Sztuka przekładu

Przygotowanie: Anna Lisiecka

Gość: Joanna Jurewicz

Data emisji: 23.03.-26.03

bch/mc

Czytaj także

"Starość aksolotla" Jacka Dukaja. Apokalipsa z dodatkami

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2015 12:00
– To odpowiedź na zmieniające się nawyki czytelnicze, eksperyment, który ma pokazać możliwości książki cyfrowej – mówił Jacek Weichert, wydawca "Starości aksolotla".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wróg publiczny: zakochana Maria Skłodowska-Curie

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2015 11:00
– Romans dwojga naukowców nie powinien budzić politycznych emocji. Ten okrzyknięto nową sprawą Dreyfusa – mówił Maciej Karpiński, autor książki "Maria i Paul. Miłość geniuszy".
rozwiń zwiń