- "Dziennik Anne Frank" to spektakl, będący adaptacją pamiętników żydowskiej nastolatki, ukrywającej się wraz z rodziną podczas II wojny światowej.
- Za adaptację książki i reżyserię spektaklu, który oglądać można w warszawskim Teatrze Lalka, odpowiada Zbigniew Brzoza.
- W rolę Anne Frank wcieliła się aktorka Hanna Turnau.
"Dziennik" Anne Frank to poruszający pamiętnik, napisany przez młodą, kilkunastoletnią dziewczynę podchodzenia żydowskiego, ukrywającą się razem z rodziną w Holandii w czasie nazistowskiej okupacji. Adaptacji tej książki podjął się reżyser Zbigniew Brzoza, a już pod koniec sierpnia będzie można obejrzeć spektakl "Dziennik Anne Frank" na deskach warszawskiego Teatru Lalka. W roli głównej zobaczymy aktorkę Hannę Turnau.
- Niełatwo z takiego dziennika zrobić adaptację - przyznała w rozmowie odtwórczyni roli Anne Frank. - Zbyszek, reżyser, mówił, że jak go zapytają, o czym jest ten spektakl, to powie, że nie wie i że właśnie dlatego robi spektakle, bo nie wie, o czym będą. I coś w tym jest - mówiła aktorka.
Czytaj też:
II wojna światowa oczami nastoletniej dziewczyny
Spektakl "Dziennik Anne Frank" opowiada historię nastolatki, która w pamiętniku zapisywała trudny okres II wojny światowej, konieczność ukrywania swojej tożsamości, a jednocześnie okres jej dojrzewania i rodzące się pierwsze uczucie.
- Obserwujemy niesamowity okres jej dojrzewania, a jeżeli pomyśli się, że żyła w tak trudnym czasie, w zamknięciu z innymi ludźmi, na małej przestrzeni, to jest to dodatkowe utrudnienie. Dojrzewanie, to są ogromne zmiany w życiu młodej dziewczyny - zauważyła Hanna Turnau. - To, co jest niezwykłe w tym dzienniku, to dojrzałość. Jeżeli mamy świadomość, że pisała to jako 13-14-letnie dziecko, to chwyta za serce, bo te teksty są potwornie dojrzałe.
"Dziennik" Anne Frank wciąż aktualny
Zdaniem gościa Dwójki, spektakl w reżyserii Zbigniewa Brzozy porusza uniwersalne problemy: wojna, trudny dorastania, zakochanie. - To jest nadal aktualne, bo wojny wciąż się toczą, w dodatku blisko nas, są na wyciągnięcie ręki. A poza tym okres dojrzewania cały czas wygląda tak samo. W młodych ludziach rodzą się uczucia, które stają się najważniejsze i wychodzą na pierwszy plan. Są w stanie odciągnąć nas od złych doświadczeń, więc ten dziennik wciąż jest aktualny.
Zarówno w dzienniku, jak i w spektaklu, padają słowa "nadal wierzę, że ludzie są z natury dobrzy". - To jest wpis w dzienniku tuż przed tym, jak zostali odkryci - dodała Hanna Turnau. - Anne mówi, że to cud, że nie porzuciła swoich marzeń, bo wciąż wierzy w wewnętrzną dobroć ludzi. I to piękne, bo do końca miała nadzieję, że to się kiedyś skończy i będzie mogła prowadzić inne życie, coś przeżyć.
Istotną rolę w spektaklu odgrywa muzyka. Jej autorem jest Mikołaj Trzaska – saksofonista, klarnecista, kompozytor muzyki filmowej. - Ta muzyka jest niesamowita, ponieważ momentami nie jest nawet melodyjna, tylko są to przenikające się, niepokojące dźwięki. Chwilami mroczne, przeplatane dziwnymi hałasami. To buduje ogromne napięcie. Nie ukrywam, że ta muzyka pomaga, bo buduje atmosferę. Buduje też mnie emocjonalnie. Muzyka ma tutaj ogromne znaczenie - podkreśliła Hanna Turnau.
Premiera spektaklu "Dziennik Anne Frank" w reżyserii Zbigniewa Brzozy 31 sierpnia w ramach 21. Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera 2024.
14:46 Poranek Dwójki 2024_08_28-09-17-40.mp3 Hanna Turnau o adaptacji "Dziennika Anne Frank" w Teatrze Lalka (Poranek Dwójki)
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadziła: Aldona Łaniewska-Wołłk
Gość: Hanna Turnau (aktorka)
Data emisji: 28.08.2024
Godz. emisji: 9.15
am/pg/kmp
