Kulminację tych wystąpień stanowiło tzw. powstanie ludowe, które wybuchło w Wielkopolsce w 1038 roku. Wówczas, według Galla Anonima, "niewolnicy powstali na panów, wyzwoleńcy przeciw szlachetnie urodzonym, sami się do rządów wynosząc. Jednych na odwrót zatrzymali u siebie w niewoli, drugich pozabijali, a żony ich pobrali sobie w sprośny sposób i zbrodniczo rozdrapali dostojeństwa. Nadto jeszcze, porzucając wiarę katolicką – czego nie możemy wypowiedzieć bez płaczu i lamentu – podnieśli bunt przeciwko biskupom i kapłanom Bożym".
Jakie przyczyny złożyły się na tę rebelię? Czy to "poganie" wystąpili przeciw nowej religii i jej przedstawicielom? Ale czy kilkadziesiąt lat po chrzcie Mieszka struktury nowego Kościoła były już na tyle rozwinięte, by móc być siłą realnie odczuwalną przez miejscową, z pewnością wciąż niechrześcijańską, ludność? - Tak naprawdę chrystianizacja Polski zaczyna się dopiero od XIII wieku, kiedy to blisko ludzi, we wioskach, pojawiają się kościoły parafialne - mówił w Dwójce prof. Leszek Paweł Słupecki. Skąd zatem u dziejopisów to "pogańskie" piętno wczesnopiastowskich wystąpień?
Pytania można mnożyć. Wszak Bolko, pierworodny syn Mieszka II, został wyklęty. Czy był on przywódcą rewolucji o, jednak, antychrześcijańskich korzeniach?
***
Tytuł audycji: "Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego"
Prowadziła: Hanna Maria Giza
Goście: prof. Leszek Paweł Słupecki (historyk z Uniwersytetu Rzeszowskiego), prof. Władysław Duczko (archeolog z Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora), Artur Szrejter (archeolog i publicysta)
Data emisji: 10.01.2014
Godzina emisji: 16.00
jp,tj