- Na Zamku Królewskim można oglądać dzieło "Kornelia, matka Grakchów" - klasycystyczny obraz Angeliki Kauffmann
- Muzeum zakupiło go na aukcji w Stanach Zjednoczonych
- Obraz jest malarską ilustracją do starożytnej anegdoty o Kornelii, matce rzymskich działaczy politycznych, dla której jej dzieci były największymi skarbami
Obraz Angeliki Kauffmann "Kornelia, matka Grakchów" został zakupiony przez Zamek Królewski w ubiegłym roku i właśnie udostępniono go zwiedzającym. To jedno z najważniejszych dzieł epoki klasycyzmu. Powstało na zlecenie księcia Stanisława Poniatowskiego, bratanka króla i wielkiego kolekcjonera sztuki.
Dzieci - największe skarby Kornelii
Tytułowa Kornelia to postać historyczna, córka Scypiona Afrykańskiego Starszego, słynnego pogromcy Hannibala.
- Jej przyjaciółka przyszła ze szkatułką biżuterii i na pytanie, co z kolei Kornelia ma do pokazania jako swój skarb, ona wskazuje na trójkę swoich dzieci. Ta anegdota została zanotowana w I w. n.e. przez rzymskiego kronikarza, a w XVIII stuleciu Angelica Kauffmann to odmalowała, ale w tej wersji, którą mamy na Zamku, jest pokazana również córka, nie tylko synowie - mówił Wojciech Fałkowski.
Jak zauważył, zajmujący się działalnością polityczną synowie, Tyberiusz i Gajusz, na stałe wpisali się w historię Europy i swoimi dokonaniami przyćmili siostrę, jednak na tym obrazie dziewczynka nie jest pominięta.
Dzieło przebyło długą drogę, zanim znalazło się na zamku. - Było w posiadaniu rodziny Poniatowskich, a w połowie XX stulecia trafiło do prywatnego antykwariatu na zachodzie Europy. A teraz znowu się pojawiło - w Stanach Zjednoczonych i natychmiast zareagowaliśmy. Mieliśmy konkurencję, ale wygraliśmy aukcję - opowiedział dyrektor Wojciech Fałkowski.
Ukraina. Zamek jest gotowy na pomoc konserwatorską
Podczas audycji odnieśliśmy się również do tematu wojny na Ukrainie.
- To, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, to barbarzyństwo i to trzeba jasno powiedzieć. Atak rosyjski na Ukrainę podważył wszelkie wartości cywilizacji europejskiej. To jest niehonorowe, nieuczciwe, niezwiązane z jakimkolwiek prawnym porządkiem obowiązującym w Europie od 2 tysięcy lat - mówił Wojciech Fałkowski.
Jak zapewnił, Zamek Królewski jest gotowy nieść pomoc niszczonej przez Rosjan Ukrainie.
- W momencie kiedy padnie sygnał, Zamek jest gotowy udzielić pomocy konserwatorskiej w postaci materiałów zabezpieczających dzieła sztuki. Myślimy o tym, co będzie potem. O pomocy dla pracowników ukraińskich muzeów - takiej zwykłej, ludzkiej, życiowej, ale również o współpracy zawodowej, o tym, by ci ludzie byli u nas na stypendiach czy stażach konserwatorskich i o współpracy muzealnej na miejscu, we Lwowie i Kijowie.
15:04 Dwojka Wybieram Dwojke 2022_03_07-16-33-53.mp3 Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, o obrazie Angeliki Kauffman "Kornelia, matka Grakchów", a także o pomocy Ukrainie (Wybieram Dwójkę)
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Wojciech Fałkowski (dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie)
Data emisji: 7.03.2022
Godzina emisji: 16.30
mg