"Święta Rodzina" - domowa sceneria z ukrytą symboliką

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2022 15:00
Radość, zabawa i beztroska Świętej Rodziny to tylko jeden z aspektów obrazu Federica Barocciego. Za tą ciepłą, domową sceną kryje się bowiem wiele aluzji do przyszłej męki Chrystusa i jego roli w dziele Zbawienia.
Federico Barocci, La Madonna del Gatto (Święta Rodzina), 1575
Federico Barocci, "La Madonna del Gatto" (Święta Rodzina), 1575Foto: Forum/Mary Evans Picture Library

Maria siedzi przy łóżeczku, zapewne niedawno wzięła z niego Dzieciątko, aby je nakarmić. Jan Chrzciciel unosi nad głową kota szczygła, a Jezus odrywa się od piersi Marii i spogląda z zaciekawieniem, co też się teraz wydarzy. Rodzice patrzą na tę scenę z rozbawieniem i czułością. Los Chrystusa jest już jednak przesądzony. Szczygieł jest symbolem męki Zbawiciela. Według legendy czerwony kolor główki ptaka wziął się z kropli krwi, która spadła na niego, gdy wyciągał cierń z czoła Chrystusa w drodze na Kalwarię. Przyszła ofiara Chrystusa wskazana jest za pomocą jeszcze jednego elementu – rozchyloną przed oknem kotarę podpiera drewniany krzyż.

Federico Barocci namalował obraz na zamówienie Antonia Brancaleoni, hrabiego Piobicco. Najprawdopodobniej płótno znajdowało się w apartamentach hrabiny, których dekorację ukończono w 1574 roku. Po jej śmierci dzieło odziedziczyła córka pary – Izabela. Intymność przedstawienia, jego ciepło i domowe, kobiece akcesoria również sugerują, że "La Madonna del Gatto" należała do żeńskiej linii rodziny Brancaleoni.

Federico Barocci, "La Madonna del Gatto" (Święta Rodzina), 1575, National Gallery, Londyn

Posłuchaj
14:56 2022_03_13 14_46_37_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 "Święta Rodzina" - ukryta zapowiedź cierpienia (Jest taki obraz/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek (historyk sztuki)

Data emisji: 13.03.2022

Godzina emisji: 14.45

Czytaj także

"Dawid z głową Goliata". Ekspiacja Caravaggia

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2022 15:29
"Dawid z głową Goliata" powstał w 1609, może 1610 roku, gdy Caravaggio był wyjętym spod prawa zabójcą i uciekinierem. Kilka lat wcześniej – 28 maja 1606 roku – zabił w Rzymie człowieka, po czym uciekł z miasta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Kornelia, matka Grakchów". Obraz Angeliki Kauffmann na Zamku Królewskim

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2022 14:00
- Z całą pewnością jest to ważny element zbiorów zamkowych świetnie pasujący do klasycystycznych wnętrz, które pozostawił po sobie Stanisław August Poniatowski. Mamy kłopot, gdzie to dobrze wyeksponować na wystawie stałej, na razie mamy specjalnie przygotowany panel w Sieni Wielkiej - mówił dyrektor Zamku Królewskiego Wojciech Fałkowski.
rozwiń zwiń