"Straż nocna". Rembrandt rewolucjonizuje formułę zbiorowego portretu

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2023 15:00
"Straż nocna" to tytuł całkowicie przypadkowy. Obraz pokryty patyną i starymi werniksami zdawał się nokturnem lub sceną wieczorną. Dopiero w 1975 roku, gdy Wilhelmus de Rijk rzucił się z nożem na płótno i mocno je zniszczył, przeprowadzono konserwację i odsłonięto oryginalną, jaśniejszą tonację malowidła.
Obraz Straż nocna Rembrandta w Rijksmuseum w Amsterdamie
Obraz "Straż nocna" Rembrandta w Rijksmuseum w AmsterdamieFoto: ROBIN UTRECHT/PAP/EPA

Obraz częściej zaczął być nazywany "Wymarszem strzelców", co i tak jest niezmiernie skróconą wersją oryginalnego tytułu. W albumie rodzinnym kapitana Fransa Banninga Cocqa, jednego z bohaterów malowidła, zachowała się wzmianka, która podaje typowy dla XVII w. opisowy tytuł dzieła: "Kapitan poleca swemu porucznikowi, aby dał rozkaz wymarszu swojej kompanii milicji obywatelskiej".

W obrazie przedstawione są 34 postaci, ale tylko 18 z nich to arkebuzerzy (arkebuz to XVI-wieczna broń palna), pozostali zostali przez malarza dodani, aby ożywić scenę i stworzyć wrażenie tłumu. Do portretu pozowało tylko kilkanaście osób z ponad stuosobowej kompanii. Na pierwszym planie ukazani są dwaj najwyżsi stopniem członkowie grupy, czyli przepasany czerwoną szarfą kapitan Frans Banning Cocq i porucznik Willem van Ruytenburgh w złocistym kaftanie.

Obowiązująca w Holandii tradycja grupowego portretu nakazywała malarzom przestrzegać konwencji. Zgodnie z zasadami każda z postaci powinna być dobrze widoczna, a to, czy ukazana była tylko jej twarz, czy cała figura, zależało od pozycji i statusu portretowanego w grupie. Honorarium malarza za tego typu dzieła składało się ze składek uiszczonych przez namalowane osoby. Więcej płacili ci ukazani na pierwszym planie i w całej postaci, a mniej – stojący lub siedzący w dalszych rzędach. Rembrandt całkowicie zrewolucjonizował formułę zbiorowego portretu, osiągając efekt niezwykłej naturalności poruszających się w przestrzeni postaci, które ukazane są w akcji.


Posłuchaj
14:55 2023_02_05 14_44_38_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Rembrandt "Straż nocna/"Wymarsz strzelców" (Jest taki obraz/Dwójka) 

Dzięki nowatorskiej kompozycji i w sposobie traktowania materii malarskiej obraz jest majstersztykiem, lecz jego przekaz jest bardzo prosty. Można go ująć w jednym zdaniu: "My, arkebuzerzy, wyposażeni w nowoczesną broń palną, stoimy na straży spokoju miasta i jesteśmy gwarantami pomyślności społeczeństwa Amsterdamu".

Rembrandt, "Wymarsz strzelców" ("Straż nocna"), 1642, Rijksmuseum, Amsterdam

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek

Data emisji: 5.02.2023

Godzina emisji: 14.45

pg


Czytaj także

Rembrandt i "Lekcja anatomii dr. Tulpa". Przepustka do malarskiej sławy

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2022 15:30
Obraz "Lekcja anatomii doktora Tulpa" namalował Rembrandt w 1632 roku, jest to jego pierwszy zbiorowy portret. Malarz miał wówczas 26 lat, właśnie przeniósł się z Lejdy do Amsterdamu i rozpoczynał wielką karierę. Tworząc oficjalny wizerunek miejskich chirurgów, znakomicie wywiązał się z zadania i stał się najmodniejszym malarzem protretów w mieście.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prof. Andrzej Betlej: "Jeździec polski" to arcydzieło Rembrandta

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2022 17:00
- Patrząc na ten obraz powinniśmy dostrzec mistrzostwo pędzla, przedstawienia chwili zachodu słońca. To dzieło o niesamowitym ładunku ekspresji, emanuje z niego pewnego rodzaju energia, a zarazem niepewność - tak o obrazie "Jeździec polski" Rembrandta mówił na antenie Dwójki prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. Do 16 października w Krakowie można podziwiać dzieło holenderskiego malarza.
rozwiń zwiń