A co się dzieje na obrazie Rembrandta? Trup leży na stole, ale nie ma otwartego brzucha i czaszki, lecz rękę. Nie jest to więc kolejność, w jakiej dokonywano wówczas sekcji. Nie ma preparatora w roboczym fartuchu i zakrwawionych narzędzi. Nie ma również publiczności.
Elegancki dr Tulp wykłada, a jego siedmiu kolegów słucha go, jedni w skupieniu, drudzy z wyraźnym zainteresowaniem. Mogą obserwować ciało, ale też otwartą wielką księgę – to z pewnością altas anatomiczny Vesaliusa. Tulp unosi za pomocą chirurgicznego narzędzia ścięgna trupa, te odpowiadające za gest, który sam wykonuje lewą ręką. Za pomocą atlasu, otwartego ciała i własnej dłoni tłumaczy zgromadzonym, jak działa ludzkie ciało.
To, że Tulp prezentuje funkcjonowanie ręki, nie jest bez znaczenia. Jest ona sprawczynią działań fizycznych, a zarazem narzędziem poznania. Jednocześnie jest bardzo trudnym przedmiotem samej sekcji. Tulp, spadkobierca nauk Vasaliusa, chlubi się swą sprawnością praktyczną i intelektualną.
16 stycznia 1632 roku preparowano ciało Arisa Adriaenssona, zwanego ironicznie Arisem Kindtem (Dzieciakiem), którego złapano na kradzieży płaszcza. Ponieważ był recydywistą, w tym również mordercą, skazano go na karę śmierci. Zarówno publiczna egzekucja, jak i dostępna dla zamożniejszych płatna sekcja, były częścią społecznego spektaklu, który obejmował egzekucję, sekcję, bankiet i pochód z pochodniami przez miasto. Ciało niecnego człowieka służyło ludzkości, nauce, poznaniu, a zatem ogólnemu dobru, ale też zwykłej dydaktyce i popularnej rozrywce. Publiczna sekcja zwłok złoczyńcy, chociaż w istocie obliczona na zysk, wpisywała się również w sprawiedliwość społeczną, a jej wykonawcami byli miejscy chirurdzy.
14:55 2022_03_20 14_45_20_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Rembrandt van Rijn, "Lekcja anatomii dr. Nicolasa Tulpa", 1632, Mauritshuis, Haga (Jest taki obraz/Dwójka)
***
Tytuł audycji: Jest taki obraz
Prowadził: Michał Montowski
Gość: dr Grażyna Bastek (historyk sztuki)
Data emisji: 20.03.2022
Godzina emisji: 14.45