Bogactwo danej społeczności zależy od regionu, ale też od koloru skóry. Ale nawet białe osoby mieszkające w regionach zamieszkanych przez ludność autochtoniczną są postrzegane prawie tak samo, jak kolorowi - mówi latynoamerykanista Luis Escobedo. Archeolog dr Wiesław Więcławski dodaje, że problem ten bez problemu zauważy każdy białoskóry turysta. Jeśli mówi po angielsku czy hiszpańsku, to wszystko będzie mu łatwiej załatwić. Oczywiście zdarzają się też sytuacje, kiedy takiego przybysza traktuje się jako źródło większego dochodu, żądając wyższych cen. Problemem jest zwłaszcza dobrze znana Polakom... mafia taksówkowa.
W górzystych regionach kraju wszędzie dojechać można mototaxi, czyli motocyklem z plandeką. - To peruwiańska wersja rikszy; one służą nie tylko do przewozu ludzi, ale także zwierząt hodowlanych czy nawet bali drewna - opowiadali goście "Słuchaj świata".
- Gospodarka Peru ma się świetnie, wzrost PKB w 2012 roku wyniósł ponad 6 procent. Do kraju wracają imigranci, którzy przez kilka lat pracowali w Hiszpanii. To niespotykane zjawisko w Ameryce Łacińskiej - ocenia prof. Mirosława Czerny. Jak dodaje, obok kwitnących regionów są ogromne obszary biedy i analfabetyzmu. Problemy z czytaniem mają tysiące ludzi, także tych w wieku 35-40 lat. Zjawisko dotyka zwłaszcza kobiety.
Prekolumbijskie dziedzictwo, badania nad biedą i zrównoważonym rozwojem obszarów wiejskich oraz dociekanie przyczyn i przejawów rasizmu - te trzy aspekty refleksji nad Peru podjęli goście Bartosza Panka: geograf prof. Mirosława Czerny, archeolog dr Wiesław Więcławski i latynoamerykanista Luis Escobedo.
Zapraszamy do wysłuchania fragmentów audycji.