Nicolas Poussin, dziś znany jako malarz epoki baroku, do 18 roku życia nie malował. Dopiero w 1612 roku trafił do warsztatów malarskich i zaczął swą artystyczną karierę.
Cztery pierwsze miesiące spędził w warsztatach manierystów, jednak nie było to malarstwo, jakie mu odpowiadało, jakiego chciał się uczyć. Dopiero znajomość z konserwatorem obrazów królewskich pozwoliła mu odkryć to, czego szukał w malarstwie. Wpuszczony do królewskiej pinakoteki mógł obcować z dziełami największych, m.in. Tycjana i Rafaela. Marzył o wyjeździe do Włoch, uważał, że tylko w Rzymie można nauczyć się dobrze malować - opowiada dr Bożena Fabiani w swej audycji "W stronę sztuki" w radiowej Dwójce.
Dzięki poparciu Giovaniego Battisty Marina dostawał wiele zleceń malarskich i dekoratorskich. Pracował dla jezuitów, dla królowej dekorował Pałac Luksemburski w 1623 roku.
W końcu, nie bez wsparcia możnych, udało mu się wyjechać do Rzymu. Z tym miastem się związał, tu założył rodzinę, tu malował. Po pierwszych trudnych latach stworzył "Śmierć Germanika", która przyniosła mu sławę. Dostał też zamówienie na obraz do Bazyliki św. Piotra - "Męczeństwo św. Erazma" (dziś znajduje się on w Pinakotece Watykańskiej, w ołtarzu zastąpiła go mozaikowa kopia).
W swym malarstwie Pussin poszukiwał piękna idealnego, ale przeciwny był wiernemu odtwarzaniu natury, tworzył raczej jej uporządkowany, racjonalny obraz. Ważniejszy był dla niego sens moralny niż walory artystyczne dzieła.
Do znanych jego dzieł należą m.in.: "Natchnienie poety", "Et in Arcadia Ego", "Pejzaż z Diogenesem", "Ucieczka do Egiptu", "Pejzaż z Orionem", "Królestwo Flory".
Zapraszamy do wysłuchania audycji dr Bożeny Fabiani o tym niezwykłym francuskim malarzu. Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć "Nicolas Pussin w opowieści dr Bożeny Fabiani" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.