Jest jedną z najciekawszych współczesnych śpiewaczek: zaczynała od repertuaru rossiniowskiego, jednak po przełomowym spotkaniu z René Jacobsem zwróciła się ku muzyce barokowej.
30:07 26.08_VIVICA_GENAUX part 1.mp3 Vivica Genaux m.in. o śpiewaniu muzyki barokowej (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
11:59 26.08_VIVICA_PART_2.mp3 Rozmowa z Vivicą Genaux - cz. 2. (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Czas na psychologię
Vivica Genaux zachwyca publiczność i krytyków na całym świecie niezwykłą osobowością, energią i pięknym, mistrzowsko prowadzonym mezzosopranem. Poza tym jest osobą niezwykle zajętą. Ostatnie miesiące zaburzyły jej wypełniony z wyprzedzeniem grafik koncertowy, ale jej samej nie zatrzymały. - Zwykle miałam zaplanowanych około 50 występów w ciągu roku, a w trakcie ostatnich dwunastu miesięcy były to, jeśli dobrze pamiętam, trzy - przyznała.
- Byłam akurat w Japonii, w Jokohamie, kiedy świat nagle zaczął się zamykać. Nasz sposób życia zmienił się zdecydowanie, od jazdy na pełnym gazie do stagnacji - wspominała. - Myślę, że z psychologicznego punktu widzenia dla nas wszystkich to był wielki szok, wielki sprawdzian. Zaczęłam się zastanawiać w jaki sposób mogłabym spożytkować ten czas. Jak mogłabym wykorzystać luksus, którego wcześniej nie miałam: dużo wolnego czasu.
Luksus wolnego czasu zaowocował zdalnymi studiami z psychologii na uniwersytecie w rodzinnej miejscowości Fairbanks na Alasce. Skąd pomysł na taki właśnie kierunek? - Do powrotu na uniwersytet skłoniła mnie pamięć o moich pierwszych latach w roli wokalistki. Byłam przerażona, bałam się wszystkiego i wszystkich - nie kryła. - Na krótko przed wprowadzeniem restrykcji covidowych zrozumiałam jak wielką rolę w życiu młodych śpiewaków odgrywa czas. Myślę, że w ostatnich dwudziestu latach w psychologii dokonał się wielki postęp, wypracowano wiele technik, które są w życiu bardzo pomocne, a dotyczą na przykład koncentracji czy efektywnego wypoczynku.
W kierunku baroku
Ważną postacią w karierze śpiewaczki jest Belg René Jacobs, specjalizujący się w muzyce barokowej alcista i dyrygent, także śpiewak. Jak podkreśliła Vivica Geanaux, kiedy się spotkali była jeszcze "muzycznym dzieckiem". - Śpiewając barokowe arie z zespołem grającym muzykę dawną nie miałam pojęcia co się wokół mnie dzieje - opowiadała.
Zdaniem naszej rozmówczyni, muzyka baroku podczas edukacji muzycznej traktowana jest po macoszemu. - Prawdziwe śpiewanie – mówię to w cudzysłowie – rozpoczynało się od Mozarta. Pomiędzy barokiem a resztą muzyki była niesamowita przepaść. Jakby na styku tych światów doszło do jakiejś katastrofy - zaznaczyła. - W baroku wymarły ostatnie dinozaury i dopiero później pojawił się Mozart, wzeszło słońce i rozpoczął się dobrze nam znany świat.
- René pokazał mi, że ta muzyka może być zupełnie inna - podkreśliła śpiewaczka. - Okazało się, że możesz te dźwięki poczuć gardłem, głową, całym ciałem. Nalegał, żebym weszła w te dźwięki całą sobą.
Nieco dłuższa opowieść na stronie Dwójki oraz w serwisach streamingowych i podcastowych.
[Źródło: YouTube Third Coast Baroque/Third Coast Baroque: Alma oppressa (Vivaldi) - Vivica Genaux, mezzo-soprano]
***
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Vivica Geanaux (mezzosopranistka)
Data emisji: 27.08.2021
Godzina emisji: 19.30
uk