Boris Kudliczka: w czasie studiów nie byłem wielkim fanem opery - W młodości spotykałem się z operą, która była konserwatywna, naiwna w interpretacji. W ogóle mnie do niej nie ciągnęło. W 1995 roku na zaproszenie Andrzeja Kreutz-Majewskiego zostałem jego asystentem w Teatrze Wielkim w Warszawie. Tam poznałem się z Mariuszem Trelińskim. Zaczęliśmy współpracować i po pewnym czasie narodził się pomysł, by stworzyć razem operę - mówił w Dwójce Boris Kudliczka, scenograf operowy i teatralny. Zobacz więcej na temat: scenografia Monika Pilch opera KULTURA Dwójka Mariusz Treliński Teatr Wielki - Opera Narodowa Waldemar Dąbrowski