Ciekawe czasy. "Każda epoka ma swoje niezwykłe historie"

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2024 10:45
Czy Kapelusznik istniał naprawdę, co robił pukacz i kto mógł posłużyć za pierwowzór Shreka? Na te i tym podobne pytania na swoim profilu "Ciekawe czasy" odpowiadają Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński. - Przedstawiamy niewiarygodne historie, o których na pewno nie usłyszycie w szkole - mówią w Czwórce.
Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński prowadzą profil Ciekawe czasy, na zdjęciu z prowadzącą audycję Martą Hoppe.
Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński prowadzą profil "Ciekawe czasy", na zdjęciu z prowadzącą audycję Martą Hoppe.Foto: Czwórka
  • Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński są autorami profilu "Ciekawe czasy". 
  • Prezentują na nim niezwykłe rzeczy wyciągnięte z czeluści historii. 
  • W Czwórce opowiadają, skąd czerpią materiały, wiedzę oraz inspiracje. 

W poszukiwaniu niezwykłych i ciekawych tematów przeszukują internet oraz stosy książek. Na swoim profilu publikują rzeczy i historie niezwykłe, o których nie dowiemy się w szkole.

Ciekawe czasy - skąd pomysł na prowadzenie profilu? 

- Wszystko zaczęło się ponad 10 lat temu od mojego zaciekawienia historią medycyny. Wtedy porwała mnie książka "Stulecie chirurgów" Jürgena Thorwalda, w której autor opisuje medycynę XIX wieku. Zauważyłem, że nie ma właściwie żadnego fanpage'a, który by zajmował się podobną tematyką - wspomina Marcin Kabziński. - Wtedy właściwie mało kto miał profile z ciekawostkami i postanowiłem trochę tej wiedzy przekazać w przystępny sposób. Poszerzyłem ją też o ciekawostki historyczne, żeby trafić do trochę szerszego grona odbiorców.


Shrek - czy istniał naprawdę?

Po jakimś czasie do Marcina dołączyła Marta, która interesuje się historią. Połączyli siły, dodali filmiki i rozwinęli kontent. Na ich profilu można rzeczywiście natknąć się na niewiarygodne historie, choćby na tę, że Shrek być może wcale nie był fikcyjną postacią.

- Całkiem możliwe, że postać sympatycznego ogra była inspirowana postacią, która naprawdę żyła. Był to francuski wrestler, który nazywał się Maurice Tillet. Patrząc na jego zdjęcia z lat 40. XX wieku, gdy był w szczytowej formie i w szczytowym punkcie swojej kariery na ringu, trudno nie zauważyć pewnego podobieństwa - opowiada Marta. – Jego szczególny wygląd był związany z chorobą o nazwie akromegalia, która jest chorobą przewlekłą związaną z nadmiernym wydzielaniem hormonu wzrostu. To jest choroba, która powodowała zniekształcenia w jego wyglądzie, jego kończyn oraz twarzy. No i rzeczywiście przypominał Shreka.


Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Ciekawe Czasy (@ciekaweczasy)


Jak tłumaczy rozmówczyni Marty Hoppe, nie tylko fizjonomia, ale także koleje losu Maurice’a przypominały nieco historię Shreka. Niestety bez happy endu. - On, mimo swojego wyglądu, był człowiekiem, który miał złote serce. Miał nawet taki przydomek, bo nazywano go Aniołem. Wszystko dlatego, że był świetnym człowiekiem i bardzo ciepłą osobą - opowiada gościni Czwórki. - Ale ponieważ czuł się bardzo wyszydzany i wyśmiewany przez innych ludzi, lubił udawać straszną osobę. Wszystko po to, żeby móc się zaszyć sam ze sobą i mieć spokój. Nie znalazłam nigdzie stuprocentowych informacji, żeby twórcy Shreka rzeczywiście odnieśli się do historii Tilleta, ale ciężko nie zauważyć wyraźnego podobieństwa fizycznego, które jest naprawdę uderzające.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Ciekawe Czasy (@ciekaweczasy)


Do archiwum po inspiracje 

Zbieranie materiałów to jedno, jednak ważna jest także dokumentacja fotograficzna. Tu, jak się okazuje, naszym poszukiwaczom niezwykłych historii z pomocą przychodzą archiwa. - Większość krajów ma swoje archiwa, które są bardzo rozbudowane i zdigitalizowane. Polska ma w ogóle chyba jedno z największych archiwów na świecie, bo ma 60 milionów bardzo dobrej jakości fotografii ze starych czasów - opowiada Marcin. - Tak naprawdę, gdy zacznie się poszukiwania i wpisze pierwsze hasło lub nazwisko kogoś, kto nas zainteresował, to można przepaść totalnie. W archiwum bowiem jest mnóstwo zdjęć o podobnej i pochodnej tematyce. Dzięki temu można znaleźć dużo historii, które są dzisiaj zapomniane, a które warto rozszerzyć i przypomnieć.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Ciekawe Czasy (@ciekaweczasy)


Posłuchaj
25:21 CZWORKA/Czarno na żółtym Ciekawe czasy 17.06.2024.mp3 Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński opowiadają o swoim profilu "Ciekawe czasy" (Czarno na żółtym/Czwórka)

 


***

Tytuł audycji: Czarno na żółtym

Prowadzi: Marta Hoppe

Goście: Marta Souczek-Olejniczak i Marcin Kabziński (autorzy profilu "Ciekawe czasy")

Data emisji: 16.06.2024

Godzina emisji: 13.15

aw/wmkor


Czytaj także

Natalia Sisik - jak być znaną influncerką? "Trzeba mieć pomysł na siebie"

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2024 18:45
Natalia Sisik jest influencerką i autorką popularnego profilu w mediach społecznościowych. Od sześciu lat prowadzi go wraz ze swoim chłopakiem Jarkiem. Początek wspólnych działań był też początkiem miłości. Teraz ich profil obserwują miliony followersów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nela Mańkowska, czyli Culturomaniaczka - od pasji czytania do Człowieka Książki 2023 roku

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2024 18:10
Od czasów pandemii społeczność miłośników książek, która zachęca do czytania, zyskuje wielu fanów. Swoją pasją do książek w sieci dzieli się między innymi Nela Mańkowska, czyli Culturomaniaczka, która za swoją aktywność w sieci została wyróżniona tytułem Człowiek Książki 2023 roku. - Podczas odbierania nagrody towarzyszył mi wachlarz emocji - mówi Nela w Czwórce.  
rozwiń zwiń