- Październik miesiącem cyberbezpieczeństwa - Czwórka włączyła się w tę akcję i przez cały miesiąc rozmawialiśmy o bezpieczeństwie w sieci.
- Joanna Wziątek - ekspert z dziedziny bezpieczeństwa informatycznego - rozprawiła się z popularnymi mitami na temat cyberbezpieczeństwa.
- Znajomość podstawowych zasad dotyczących bezpieczeństwa w sieci pomoże nam uniknąć kłopotów.
- Zanim klikniesz w link, zastanów się, czy wiesz, do czego on prowadzi.
- Pamiętaj o aktualizacjach - nie ignoruj powiadomień o update'ach.
- W internecie też obowiązuje prawo autorskie - jeśli udostępniasz treści innych autorów, sprawdź, jaką mają licencję.
Jak dbać o bezpieczeństwo w sieci?
Przez cały październik w Czwórce obalaliśmy mity na temat cyberbezpieczeństwa. Naszym przewodnikiem była Joanna Wziątek - specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa, która tłumaczyła, jak możemy zminimalizować ryzyko ataków online.
Po pierwsze: nie klikaj
- W telefonie najczęściej korzystamy z aplikacji bankowych, w których są nasze dane osobowe. Ktoś, kto wejdzie w ich posiadanie, będzie znał nasze imię, nazwisko i datę urodzenia. Takie informacje pozwalają na przykład odtworzyć dowód osobisty albo wziąć kredyt na nasze nazwisko - wyjaśnia rozmówczyni Marty Hoppe. - Zdaję sobie sprawę, że zasady dotyczące bezpieczeństwa w sieci mogą wydawać się skomplikowane, dlatego najważniejsze, żeby pamiętać, że jeśli się czegoś nie wie, ma się wątpliwości, to lepiej nie klikać w przypadkowe linki.
13:56 CZWÓRKA Czwórka do piatej - cyberbezpieczenstwo 26.10.2023.mp3 Październik miesiącem cyberbezpieczeństwa. Obalamy mity (Czwórka do piątej/Czwórka)
Czasami wystarczy przez chwilę zastanowić się, żeby dojść do wniosku, że uczestniczymy w jakimś dziwnym procederze. - Te kilka minut namysłu może uratować nas przed problemami. Bezmyślność i zbytnia pochopność to nie są dobrzy doradcy, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo - podkreśla gość Czwórki.
Joanna Wziątek i Marta Hoppe w studiu Czwórki
Po drugie: aktualizuj
Żeby cieszyć się pełną funkcjonalnością sprzętów elektronicznych, musimy regularnie aktualizować ich oprogramowanie. Ale aktualizacje to nie tylko poprawki błędów czy dodatkowe funkcje. Przede wszystkim są one niezbędne dla naszego bezpieczeństwa w sieci. - Twórcy oprogramowania regularnie wykrywają luki w systemie, które mogą być wykorzystane przez hakerów lub wirusy. Instalując aktualizacje, zamykamy te luki i minimalizujemy ryzyko ataku na nasze urządzenia oraz dane - wyjaśnia Joanna Wziątek.
Większość aktualizacji oprogramowania czeka na nas we wtorek. - Najwięksi producenci, konkretnie jeden z nich, wymyślił sobie, że w co drugi wtorek miesiąca publikuje duże ilości paczek zawierających łatki, czyli poprawki do oprogramowania. Okazało się, że wtorek stał się bardzo popularny i właśnie tego dnia większość producentów wypuszcza aktualizacje. - Jeśli mamy telefon i on mówi, że są dostępne aktualizacje i pyta nas: czy pobrać je teraz, to ja polecam aktualizować natychmiast, nawet jeśli nie jesteśmy podłączeni do wi-fi. Teraz nasze pakiety komórkowe są naprawdę duże, ta aktualizacja nie obciąży nas zanadto - dodaje ekspertka.
Sprawdź też:
Po trzecie: nie kradnij
"Przeglądając" internet, często trafiamy na treści, które są dla nas interesujące, albo na zdjęcia, które się nam podobają i którymi chcielibyśmy się podzielić z innymi. Jak zrobić to zgodnie z prawem? - Tutaj wkraczamy w przepisy prawa autorskiego, które wyraźnie mówią, że twórca kontentu jest jego prawnym właścicielem. Jeśli więc chcielibyśmy wykorzystać zdjęcie, żeby na przykład przerobić je na mema, najpierw musimy ustalić autora i licencję, na podstawie której "dzieło" trafiło do sieci - tłumaczy gość Czwórki. - Są licencje, które nie pozwalają na kopiowanie i powielanie treści, ale istnieją też specjalne strony ze zdjęciami, które za zgodą autora są udostępniane nawet do celów komercyjnych.
Część zdjęć w sieci publikowana jest bez wskazania autora, co może oznaczać, że zostały pozyskane w sposób niezgodny z prawem. Takich materiałów nie kopiujemy i nie przesyłamy dalej. - W internecie nic nie ginie i wszystko można wyśledzić, więc sytuacja, w której dostaniemy wiadomość od autora takiej fotografii, jest jak najbardziej możliwa. Jeśli trafimy na osobę, której zależy na prawach autorskich i przestrzeganiu zasad, możemy mieć kłopoty - podkreśla Joanna Wziątek.
***
Tytuł audycji: Czwórka do piątej
Prowadzi: Marta Hoppe
Gość: Joanna Wziątek (specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa)
Data emisji: 26.10.2023
Godzina emisji: 14.15
kul