Julia Tymańska: dużo działam w sztuce postcyfrowej

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 08:15
- Lata 90. wiążę z wejściem nowych technologii, pierwszymi komputerami, telefonami - opowiada Julia Tymańska. - Opieram się na wspomnieniach moich rodziców, ale też na tych z mojego wczesnego dzieciństwa. Interesuje mnie estetyka tego czasu, dużo działam w sztuce postcyfrowej. Czerpię z kiczowatych artefaktów lat 90. - mówi o swojej sztuce.
Julia Tymańska
Julia TymańskaFoto: Kamil Jasieński/Czwórka
  • Julia Tymańska to artystka młodego pokolenia. 
  • W swojej sztuce chętnie sięga po estetykę lat 80. i 90. ubiegłego wieku. 
  • Artystka stawia na poszukiwanie balansu między niedostatkiem a nadmiarem.
  • Najnowsza jej praca, performance artystyczny, będzie poszukiwaniem analogii między błędami systemowymi systemu operacyjnego a błędami systemowymi, które zdarzają się w rzeczywistym życiu.

 
Julia Tymańska to przedstawicielka młodego pokolenia, artystka wizualna, malarka, rzeźbiarka. W jej pracach dominują intensywne barwy, wielkie formaty. Odnajdujemy w nich inspiracje pop-artem, ale też ostatnim dwudziestoleciem XX wieku. 

- Urodziłam się pod koniec lat 90., więc wszystkiego nie pamiętam, ale korzystam z tej popkultury, też z lat 80. Inspiruję się artystami tamtych lat np. Claesem Oldenburgiem i jego popartowymi rzeźbami. On tworzył świetne wielkoformatowe prace, chyba był moją pierwszą inspiracją - mówi Julia Tymańska.

Gościni Czwórki chętnie sięga po stare magazyny Bravo, estetykę pierwszych wersji Windowsa, przedmioty ze sklepów "wszystko za 5 zł". 

- Lata 90. wiążę z wejściem nowych technologii, pierwszymi komputerami, telefonami - opowiada Julia. - Opieram się na wspomnieniach moich rodziców, ale też na tych z mojego wczesnego dzieciństwa. Interesuje mnie estetyka tego czasu, dużo działam w sztuce postcyfrowej. Czerpię z kiczowatych artefaktów lat 90. Lata 2000. to mój ulubiony czas, jeśli chodzi o modę i muzę. Wtedy byłam kilkuletnią dziewczynką, to był dla mnie kolorowy czas. 


Posłuchaj
16:51 czwórka popołudniówa 16.07.2024 julia tymańska 15.12.mp3 Julia Tymańska opowiada o swojej sztuce i inspiracjach (Popołudniówa/Czwórka)

 

Siła kiczu

Kicz jest niezwykle ważny w pracach Juli Tymańskiej. Artystka zdradza, że bardzo się on jej podoba, a nawet był tematem jej pracy magisterskiej. - Analizowałam go, szukałam powodu, dlaczego podobają mi się te rzeczy - przyznaje. - Do moich prac kicz wpuszczałam już w trakcie studiów, ale dopiero po ich zakończeniu wpuściłam go na dobre. Inspirowałam się różnymi rzeczami: dewocjonaliami, plastikowymi owocami, chemią z Niemiec. 


Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez @spokojfestiwal


Recykling, upcykling i rzeźba

- Dziś szukam balansu między nadmiarem a niedostatkiem. Współcześnie ciężko jest mieć mało, ciężko też robić o tym sztukę - mówi Julia Tymańska. - Zaczynam dużo myśleć o tym, by jak najbardziej recyklingowo podchodzić do swoich prac. Tworzę rzeźby z papieru, makulatury, zbieram stare niepotrzebne rzeczy, np. aniołka spod śmietnika. Lubię upcyklingować. Ważne jest to, by utrzymać balans, wykorzystać co się da. 

Czwórkowa gościni przyznaje, że malarstwo nie jest recyklingowe, ale można go świetnie użyć. 

- Dziś dużo korzystam z estetyki komputerowej, sztuki postcyfrowej. Komputera używam do tworzenia projektów, animacji, czasem filmów. Zapisałam się też na studia z modelowania 3D i animacji 3D, chcę nadążać za nowościami - opowiada. - Dziś najbardziej mnie kręci sztuka postcyfrowa - proces odwrotny do digitalizacji. Robię rzeczy w sposób analogowy. Szukam systemowych błędów, odnoszę je do błędów w rzeczywistym życiu. 

Zobacz także:

Jedną z przyciągających uwagę prac artystki jest wielki miś-żelek, wykonany z kartonu, papieru, pianki poliuretanowej, farby akrylowej i werniksu, który mocno nawiązywał do konsumpcjonizmu. - On powstał w ramach projektu "Eat and run" - mówi artystka. 



Julia Tymańska jest absolwentką kierunku malarstwo i to właśnie ten gatunek sztuki jest "głównym pionem jej rzeźb". - To jest malarstwo na obiektach przestrzennych. Dla mnie to nie rzeźby, to przestrzenne obrazy - ocenia i zdradza, że w ostatnim czasie mocno wpływa na nią estetyka starego oprogramowania Windows, co nieco neutralizuje jej jaskrawą paletę. 

Już 24 sierpnia artystka zaprezentuje swoją pracę, nad którą wciąż jeszcze pracuje. - To performance, ale też można to nazwać pokazem malarskim, rzeźbiarskim, może nawet przedstawieniem czy pokazem mody. Projekt nosi tytuł "Blue Screen of Death". Szukam w nim analogii między błędami systemowymi systemu operacyjnego a błędami systemowymi, które zdarzają się w rzeczywistym życiu. Tworzę kostiumy, scenografię, projekcję multimedialną, rzeźby, scenariusz. Prace dobiegają końca. 


Zobacz także:

***

Tytuł audycji: Popołudniówa

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gościni: Julia Tymańska (artystka)

Data emisji: 16.07.2024

Godzina emisji: 15.12

pj/wmkor

Czytaj także

Solo Show - o sztuce współczesnej od początku

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2023 12:49
Tomek Szymański, autor kanału Solo Show, rozmawia z artystami, odwiedza ich w ich pracowniach, zagląda na wystawy, śledzi performensy. Opowiada o sztuce współczesnej tym, którzy jej nie znają, nie rozumieją, ale chcieliby. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Młoda Polska - stypendium z ministerstwa dla młodych twórców, ludzi kultury

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2024 18:00
Już od 21 lat młodzi twórcy, artyści, ludzie kultury mogą starać się o stypendium w programie Młoda Polska. To niezwykła szansa na zdobycie grantu na działania artystyczne w jednej z dziedzin sztuki: filmie, sztukach wizualnych, tańcu, muzyce, literaturze, teatrze. - Niewiele jest innych, tak szczodrych stypendiów, które dają ogromne możliwości - przyznaje Agnieszka Mastalerz, artystka, tegoroczna stypendystka Młodej Polski. 
rozwiń zwiń