Kobiety XXI wieku. Wciąż w męskim świecie?

Justyna Bakalarska-Stankiewicz wzięła pod lupę stereotypy dotyczące płci, a te niestety mają się dobrze. Skąd się biorą i jak działają wyjaśnia w swojej książce "Różnorodne. O prawdziwym wizerunku kobiet..." zdradza też, w jaki sposób nieświadomie im ulegamy.  

Czy w XXI wieku wciąż warto mieć żonę?

Foto: Shutterstock/G-Stock Studio

Judy Brady felieton "Chcę mieć żonę" ("I want a wife") napisała w 1971 roku i choć od tego czasu minęło już ponad 50 lat to wielu wciąż chętnie zakrzyknie "Chcę mieć żonę!". - Żonę opłaca się mieć również w XXI wieku - mówi Justyna Bakalarska-Stankiewicz, ekspertka i autorką książki "Różnorodne. O prawdziwym wizerunku kobiet...". - Może warto jednak zapytać czy żonom też się to opłaca. Od lat 70. niewiele się zmieniło w kwestii posiadania żony lub choćby oddanej partnerki. Chodzi przede wszystkim o niewidzialną pracę kobiet, która jest ogromnym elementem składowym gospodarki. 

Posłuchaj

38:29 PR4_02.01.2024_18.14_Girls'talk 18.14.34 18.53.05.mp3 Kobiety XXI wieku i męski świat (Girls'talk/Czwórka)

 

Niewidzialna praca to praca w domu, która jest głownie wykonywana przez kobiety, czyli pranie, sprzątanie, gotowanie, zajmowanie się dziećmi, opieka nad starszymi rodzicami, osobami z niepełnosprawnościami. - To wszystko zwykle spada na barki kobiet - mówi gościni Uli Kaczyńskiej. - Wyliczono, że to jest nawet 30 procent polskiego PKB, gdyby rzeczywiście ta praca była płatna. Dziś kobiety często pracują zawodowo, ale nie zmniejszyło to znacząco ich obowiązków domowych. 

Istnieją hipotezy mówiące, że u podstaw rozwoju świata panował matriarchat. Jednak pieniądze i kwestia dziedziczenia doprowadziły do zmian. Od wieków żyjemy w świecie urządzanym przez mężczyzn. Panowie uzurpują sobie prawo by objaśniać nam świat swoim językiem. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Stowarzyszenie Blisko❤️ Legnica (@stowarzyszenieblisko)

Justyna Bakalarska-Stankiewicz zwraca uwagę na feminatywy, których powrót do języka polskiego, nie jest zbyt chętnie przyjmowany przez różne środowiska. - Wciąż są uważane za gorsze, słabsze. "Prezeska" wciąż brzmi mniej poważnie niż "prezes". 

Jednak nie tylko z językiem mamy problem - naukowcy są nagradzani, ich nazwiska uznane są w świecie, wśród naukowczyń większość z nas jest w stanie wymienić jedynie Marię Skłodowską-Curie, a to przecież kobiety stworzyły pierwszy program komputerowy i napisały pierwszy algorytm.

Zobacz także:

• Jak wycenić pracę kobiet w domu?
• Kto wykonuje więcej obowiązków domowych? Kobieta czy mężczyzna?

Ula Kaczyńska ze swoją gościnią poruszyły również temat świata marketingu, reklam i wizerunku kobiet, jaki te utrwalały przez lata. 

***

Tytuł audycji: "Girls' talk"

Prowadząca: Ula Kaczyńska

Gościni: Justyna Bakalarska-Stankiewicz (ekspertka i autorką książki "Różnorodne. O prawdziwym wizerunku kobiet...")

Data emisji: 02.01.2025

Godzina emisji: 18.14

pj