Na swojej prywatnej stronie możemy umieszczać informacje o nas, efekty naszej pracy czy pasji. Oprócz tego istnieją także przecież strony firmowe i portale społecznościowe. – Warto jednak mieć na tą stronę pomysł i dobrze jest mieć o czym pisać – zaznacza Madycki.
Stronę internetową można stworzyć metodą tradycyjną, albo wykorzystać tzw. cms, czyli Content Menagement System, innymi słowy: system zarządzania treścią. – Cms to gotowy moduł, który pozwala na zarządzanie tym, co znajduje się na stronie w prosty sposób – tłumaczy Madycki. – Mając cmsa możemy dodawać artykuły na stronę za pomocą formularza, czyli analogicznie do pisania maili. Możemy też, bez znajomości żadnego języka programowania, tworzyć galerie zdjęć i dodawać filmy.
Kiedyś własna strona internetowa była rarytasem, a jej posiadanie – nobilitacją. Jednak dziś, w dobie rozwoju komputerów i cyfryzacji wszystkiego wokół nas właściwie każdy laik może mieć swoje www. Najprościej wykorzystać narzędzie Microsoftu, czyli Web Platform Installer. – Pobieramy go ze strony internetowej na swój komputer – mówi Madycki. – To gigantyczna baza cmsów, z której można korzystać.
Potem po prostu dorzucamy tekst i zdjęcia. To jak tworzenie prezentacji multimedialnej.
Jeśli korzystamy z cmsa, mamy dostęp nie tylko do tego, co właśnie edytujemy, ale także do wszystkich archiwalnych artykułów i fotografii, które już zostały umieszczone w sieci. Może je dowolnie edytować, czy usuwać. Z poziomu panelu administracyjnego możemy także edytować generalny layout strony.
Zdaniem eksperta nie warto „przeholować” z innowacjami na stronie. Powinna ona bowiem być intuicyjna i możliwie prosta, by użytkownik łatwo mógł odnaleźć na niej wszelkie możliwe informacje i nie znudził się, błądząc w labiryncie niepotrzebnych danych. – Chodzi o to, by user wiedział, gdzie będzie miał button „Menu”, gdzie stopkę i inne elementy – tłumaczy Madycki. – Dlatego unika się nieszablonowego podejścia i szaleństw.
Więcej na temat tworzenia stron internetowych nie tylko przy pomocy cmsa ale także metodą klasyczną dowiesz się, słuchając całej rozmowy w audycji "Czwarty wymiar".
(kd)