W grze o mistrzowski tytuł zostały już tylko cztery zespoły. W niedzielę wieczorem i w nocy ta liczba jeszcze się zmniejszy, bo rozegrane zostaną finały konferencjii, czyli de facto półfinały rozgrywek.
W finale konferencji AFC zmierzą się Kansas City Chiefs i Buffalo Bills. Ekipa z Kansas broni wywalczonego przed rokiem tytułu i rozegra ten mecz na własnym boisku, ale dużym znakiem zapytania jest forma rozgrywającego Patricka Mahomesa. Gwiazdor ligi poprzedniego meczu nie dokończył po zderzeniu z rywalem i przechodził w tygodniu przez tzw. protokół wstrząsieniowy. Może grać, ale trudno odpowiedzieć na pytanie, jak sie zaprezentuje.
Bills na wielkie sukcesy czekają już kilkadziesiąt lat, ale pod wodzą młodego rozgrywającyego Josha Allena są niebezpieczni w starciu z każdym zespołem - także mistrzowskim Kansas City.
W drugiej parze półfinałowej, czyli w finale konferencji NFC zmierzą się Tampa Bay Buccaneers i Green Bay Packers. To będzie pojedynek dwóch żywych legend NFL. Zespół z Tampy prowadzi Tom Brady, rekordzista ligi pod względem liczby zdobytych mistrzowskich tytułów. Ma ich na koncie sześć, ale wszystkie zdobył w barwach New England Patriots. Już w pierwszym sezonie w Tampa Bay potrafił jednak doprowadzić Buccaneers do finału konferencji.
Zespołowi z Tampy marzy się udział w finale, bo właśnie to miasto jest gospodarzem 55. Super Bowl. Na drodze stoją jednak Green Bay Packers, których mocną ofensywą dowodzi Aaron Rodgers, mistrz ligi z 2011 roku. Półfinał rozegrany zostanie w Green Bay.
Mecz Buccaneers z Packers rozpocznie się o 21:05 polskiego czasu. Pojedynek Chiefs z Bills zaplanowano na godzinę 0:40.
***
Robert Grzędowski