Jak w takim razie rozwiązać ten problem?
- Szkoła nie może być instytucją przemysłową, która kształci mechanicznie - przekonuje Łukasz Badowski z Centrum Nauki Kopernik. - W takiej instytucji nauka nie jest przyjemnością, bo format takiego kształcenia nie przystaje do rzeczywistości.
Zobacz także: Szkoła bez całowania >>>
Uczestnicy dyskusji w studiu Czwórki
Anna Dziana z Działu Edukacji w Centrum Nauki Kopernik dodaje: - Szkoła powinna być miejscem, w którym od dziecięcego, spontanicznego poznawania młody człowiek przechodzi do zadawania pytań i poszukiwania nań odpowiedzi w sposób krytyczny i dojrzały - mówi. - Uważam, że w szkole powinniśmy się uczyć uczyć. Taki system edukacji uznałabym za wartościowy i satysfakcjonujący.
I tak właśnie sytuacja wygląda na studiach. - Szkolnictwo wyższe cały czas dąży do tego, by proces kształcenia był jak najbardziej indywidualny - wyjaśnia Kamil Trzebuniak z Komisji Dydaktycznej Studentów Politechniki Warszawskiej. - Student ma szansę sam wybierać przedmioty, które go interesują i poszerzać wiedzę w danym kierunku. A nie biegać ze sztywno ustalonym planem na ćwiczenia i zajęcia, które kompletnie go nie interesują.
Czytaj: Polska szkoła - jaka jest? >>>
O roli nauczyciela w procesie edukacji, o potrzebie rozwijania pasji i o tym, że człowiek uczy się nie tylko w szkole Krzysiek Grzybowski rozmawiał z zaproszonymi gośćmi w audycji "4 do 4".
(kul/pj)