Zegar biologiczny reguluje prace naszych organizmów. Jego tykanie wyznacza nam czas pracy, czy snu, ale przede wszystkim odpowiada za nasze zdrowie i samopoczucie. - To niedoceniany mechanizm. Jego funkcje spełniają układy nerwowy czy hormonalny - tłumaczy Agnieszka Suszczyńska, doktorantka Wydziału Biologii UW. - Odpowiada on na warunki środowiska, m.in. strefy czasowe, w jakich się znajdujemy, ale można go "przestroić" w zależności od tego, jak te warunki się zmieniają.
Choć poczucie czasu bywa zgubne, jednak wyrobienie pewnych nawyków, m.in. porannego wstawania o konkretnej porze, jest możliwe. W Czwórce rozmawialiśmy także o tym, dlaczego przestrajanie zegara biologicznego nie jest zdrowe, i co poza światłem miejskich latarni i neonów go zakłóca. Dowiedzieliśmy się także, dlaczego - wbrew powszechnej opinii - zegar biologiczny nie ma nic wspólnego ze… starzeniem się.
***
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Przygotowała: Kaja Zemła
Data emisji: 16.02.2016
Godzina emisji: 11.30
materiał wyemitowano w audycji Nawiedzeni
kd