Ferie w górach. Jak przygotować się do pierwszej zimowej wyprawy?

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2022 14:50
- Na pierwszy raz najlepiej wybrać trasę, która kończy się noclegiem we własnym łóżku. Może to być pętla albo wyprawa od punktu A do B, bez większych przewyższeń, ale za to z dobrą infrastrukturą turystyczną - radzi ultramaratonka górska Marta Dębska.
Jak zimą poruszać się po górach?
Jak zimą poruszać się po górach?Foto: Shutterstock/AlexMaster

"Pierwszy raz" na szlaku

Marta Dębska jest ultramaratonką i autorką bloga "Zielone Bieganie". Jak sama mówi, kocha samotne górskie wyprawy, także te w sezonie zimowym. - Na pierwszą zimową wycieczkę biegową zdecydowałam się mniej więcej 7 lat temu. Przebiegłam zaledwie 20 km, ale ten, w sumie niewielki, dystans, dał mi porządnie popalić. Myślałam, że tego nie przeżyję - wspomina. - Ale tak to jest z "pierwszym razem". Teoria zderza się z praktyką, a zdobyte doświadczenia procentują w przyszłości.

Tryb samolotowy i bukłak w folii

Planując zimową wyprawę w góry, należy mieć ze sobą wodę i telefon. Trzeba jednak uwzględnić temperaturę - w trakcie mrozów woda zamarza, a telefon szybko się rozładowuje. - Bukłak owijam folią aluminiową i noszę go pod kurtką. W telefonie ustawiam tryb samolotowy, żeby jak najmniej obciążyć baterię, i trzymam go w woreczku strunowym, który chroni przed wilgocią - podpowiada gość Czwórki. -  A do fotek biorę kamerkę GoPro.

Nocleg w schronisku - o czym musisz wiedzieć?

Jeśli jednak zdecydujemy się na nocleg w schronisku, pamiętajmy, że wymaga on pewnego protokołu. - Trzeba przyjść, rozebrać się, wysuszyć, a nierzadko wyprać coś pod prysznicem w zimniej wodzie. Trzeba też wiedzieć, jak przygotować sobie bukłak i jedzenie na dalszą drogę - wyjaśnia Marta Dębska i podkreśla, że przed wyruszeniem w drogę zawsze należy sprawdzić prognozę pogody i warunki, jakie panują na trasie.

Posłuchaj
16:03 CZWÓRKA Rozbiegani - gory 14.01.2022.mp3 Ultramaratonka i autorka bloga "Zielone Bieganie" Marta Dębska o przygotowaniach do zimowych wypraw (Rozbiegani/Czwórka)
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Marta (@zielonebieganie)

Raki, kijki, ocieplacze

- W moim zimowym ekwipunku na dwudniową wyprawę w góry zawsze są raczki albo nakładki antypoślizgowe na buty. Biorę ze sobą kijki, które odciążają kończyny i dają stabilizację. Pamiętam o płynach i elektrolitach w bukłaku oraz o dodatkowej parze rękawiczek. Polecam też ocieplacze w formie malutkich woreczków, które potrafią utrzymać ciepło nawet do 5 godzin. Często już na starcie wkładam je do rękawiczek i do butów. Mam jeszcze dodatkową czapkę i obuwie na zmianę - dodaje biegaczka. 

Posłuchaj także:

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Marta Dębska (ultramaratonka i autorka bloga "Zielone Bieganie")

Data emisji: 14.01.2022

Godzina emisji: 09.19

Czytaj także

Miłka Raulin i Everest, który obdarzył ją życzliwością

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2020 11:55
W pierwszej książce Miłki Raulin brakuje części o Mount Evereście. - Gdy ją pisałam, pomyślałam sobie, że historia everestowa potrzebuje trochę więcej kartek - przyznaje himalaistka. - Uznałam, że warto opowiedzieć tę historię ze skupieniem - dodaje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Skitouring . Turystyka narciarska na miarę naszych potrzeb

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2021 18:00
Skitouring to jedna z odmian narciarstwa pozatrasowego i jedna z najmodniejszych ostatnio form górskiej turystyki zimowej.
rozwiń zwiń