Charytatywne bieganie. Bo sport nie jest najważniejszy

W Polsce pojawiła się możliwość bezpośredniego pomagania dzięki bieganiu. - Będziemy wspierać m.in. Fundację Synapsis, Amnesty International i Rak & Roll - mówi szef Maratonu Warszawskiego Marek Tronina.

Wielu biegaczy weźmie udział w maratonie zapewne po to, by wspomóc potrzebujących

Foto: Glow Images/East News

Już można się zapisywać już na wrześniowy PZU Maraton Warszawski, w ramach którego, dzięki akcji "Biegam dobrze" każdy, kto tylko zechce, ma możliwość zbierania funduszy dla jednej z kilku fundacji. I jeśli zbierze odpowiednią kwotę - pobiegnie za darmo.

Jak przyznaje Robert Harezlak, któremu, jako pierwszemu, udało się spełnić ten warunek, warto się zmobilizować. - Zapisując się na maraton miałem wiele obaw. Wymaganą kwotę zebrałem jednak bardzo szybko, a dziś moje konto wciąż jest otwarte dla tych, którzy chcą jeszcze dorzucić nadprogramową cegiełkę - mówił w Czwórce biegacz.

Ile pieniędzy udało się zebrać w analogicznie organizowanym Maratonie Nowojorskim i jak włączyć się w polską akcję - o tym także rozmawiali goście Czwórki. Radzili także, jak przygotowywać się do przebiegnięcia 42 km maratońskiego dystansu.

Robert Harezlak/źr.facebook.com

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Marek Tronina (dyrektor Maratonu Warszawskiego), Eliza Czyżewska (Fundacja Rak'n'Roll), Robert Harezlak (biegacz, społecznik)

Data emisji: 11.05.2015

Godzina emisji: 18.00

kd/tj