- Już ukończenie tego piekielnie trudnego ultramaratonu jest marzeniem każdego, kto staje na starcie. Ale muszę wierzyć, że mi się uda, to pomaga w treningach i w ogromnej mobilizacji - mówiła Patrycja Bereznowska. - To piekło na Ziemi, bieg zupełnie inny niż pozostałe. Upał powoduje, że nawet największe doświadczenie nie zawsze pomaga i już od pierwszego kilometra marzy się o mecie.
Jak podkreślała, przygotowania do ultramaratonu w Kalifornii wyglądają inaczej, i trwają zdecydowanie dłużej niż trenowanie do polskich startów. W tym przypadku najważniejsza jest "głowa", czyli nastawienie. - Trenuję m.in. w saunie i obserwuję reakcje organizmu na wysiłek w wysokiej temperaturze - mówiła rozmówczyni Kariny Terzoni.
W których biegach Patrycja Bereznowska zamierza uczestniczyć jeszcze w tym roku? W jaki sposób i dlaczego chce pobić rekord Guinnesa na bieżni? Dlaczego w czasie biegu Badwater 135 z każdym z zawodników przez cały czas podróżować musi jego team? I dlaczego Badwater 135 nierozerwalnie związany jest... z depresją? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.
***
Tytuł audycji: Rozbiegani
Prowadzi: Karina Terzoni
Gość: Patrycja Bereznowska (lekkoatletka uprawiająca biegi długodystansowe, specjalizująca się w biegu 24-godzinnym)
Data emisji: 4.05.2019
Godzina emisji: 10.15
kd