Mateusz Grzesiak uczy, jak odmawiać innym

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2015 18:26
- Asertywność jest formą realizacji własnych potrzeb. Użyta właściwie jest kluczem do szczęścia, ale może też skomplikować nasze życie - przekonuje psycholog Mateusz Grzesiak.
Audio
  • Trener Mateusz Grzesiak radzi, jak mówić "nie", żeby ludzie słuchali i nie mieli nam tego za złe? (Się mówi/Czwórka)
Kiedy mówisz nie, musisz być pewien, że właśnie tego chcesz. Inaczej wyćwiczona asertywność odwróci się przeciwko tobie
Kiedy mówisz nie, musisz być pewien, że właśnie tego chcesz. Inaczej wyćwiczona asertywność odwróci się przeciwko tobieFoto: Glow Images/East News

Czytaj także
mateusz grzesiak pap 1200.jpg
Mateusz Grzesiak o tym, jak przekuć porażkę w lekcję życia

Wystarczy, że w swoich wyborach zaczniemy się kierować kulturową powinnością. - Wyobraźmy sobie, że mężczyzna zaprasza kobietę na randkę do siebie do domu. Ona bardzo by chciała, bo on się jej podoba. Ale konsekwentnie odmawia, bo kobiecie nie wypada iść samej do mieszkania obcego mężczyzny - opowiada gość Czwórki. - W takiej sytuacji odmawianie jest wytrychem, a nie kluczem do szczęścia.

W audycji tłumaczymy, kiedy odmawianie będzie sprawiać nam przyjemność, podpowiadamy, jak być asertywnym w trakcie rozmowy o pracę i co zrobić, żeby nasze "nie" nie było odebrane jako brak empatii.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Mateusz Grzesiak (bloger, psycholog, trener rozwoju osobistego)

Data emisji: 18.11.2015

Godzina emisji: 15.00

kul/mc

Czytaj także

Obniżenie nastroju - chandra czy depresja?

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2015 17:35
Jesienią częściej jesteśmy smutni, przygnębieni albo źli, zazwyczaj brakuje nam ochoty na aktywne spędzanie czasu, spotkania z przyjaciółmi, uprawianie sportu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak się rozstać w dobie mediów społecznościowych?

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2015 17:35
Kiedyś po rozstaniu wystarczyło wyrzucić wspólne zdjęcia, schować prezenty od byłego partnera i wykasować jego numer, by szybko pozbyć się bolesnych wspomnień. Dziś nie jest to już takie proste.
rozwiń zwiń