To były znakomite mistrzostwa świata w wykonaniu Aleksandry Mirosław. Nie dość że powtórzyła sukces sprzed roku i po raz drugi z rzędu została mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas, to jeszcze wystartowała w kombinacji, zajmując 4. miejsce, a co za tym idzie wywalczyła olimpijską kwalifikację do Tokio. Po powrocie do kraju przyznała, że ostatnie dni odmieniły jej życie.
Posłuchajcie co Ola powiedziała po powrocie do kraju.
Dłuższa rozmowa z Olą Mirosław w środowej Stefie sportu. Nasza mistrzyni wyjaśni w niej m.in. na czym polegają czasówki i czym się rożni bouldering od prowadzenia.
***
Darek Matyja