Bez drugiej połówki. Czy można znaleźć szczęście żyjąc solo?
Jak opowiadała takie zachowanie przynosiły zamierzony efekt, ponieważ ze względu na problem dorośli poświęcali samookaleczającym się znacznie więcej uwagi, niż pozostałym uczniom. Dużym problemem była też ogólna akceptacja zjawiska wśród rówieśników - Widziałam, jak robią to znajomi i to oni podsunęli mi pomysł, żeby okaleczać własne ciało. Nie robiłam tego po to, żeby zadać sobie ból, ale żeby zwrócić na siebie uwagę – mówiła na antenie Czwórki.
Ośrodek Terapeutyczny Reven Dziecko nie ma świadomości, czy to co robi jest zdrowe i bezpieczne. Szuka sposobu na poradzenie sobie z bólem, często podpatruje je od rówieśników
Czy samookaleczenie jest próbą zastąpienia cierpienia psychicznego fizycznym bólem? Terapeutka przekonuje, że w akcie nie chodzi o wymierzanie sobie kary – W pierwszym odczuciu jest to poczucie kontroli. Młody człowiek być może po raz pierwszy czuje, że ma nad czymś władzę. Dokonując samookaleczenia z początku nie czuje bólu. Jest to ulga i satysfakcja. To uczucie sprawia, że decyduje się na taki krok kolejny raz – wyjaśniała ekspertka.
Kogo najczęściej dotyka problem autoagresji? Co jest źródłem problemów ludzi, którzy decydują się na taki czyn? Jak pomóc osobie, która się okalecza? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Tytuł audycji: "Strefa prywatna"
Prowadzi Jakub Jamrozek
Gość: Joanna Szurło, Agnieszka Puszko (specjalistki terapii uzależenień z Ośrodka Terapeutycznego Revenu), Alicja, jedna z podopiecznych ośrodka
Data emisji: 19.02.2018
Godzina emisji: 20.05
ac