Erasmus w Azerbejdżanie. Na styku religii i kultur
- Początkowo byłam przerażona formalnościami związanymi z wyjazdem, ale okazało się, że wszystko jest bardzo dobrze przemyślane, i na uzyskanie każdego z pozwoleń studenci mają dużo czasu - wspominała Ula Niepewna. Studiowała m.in. marketing i reklamę, ale pobyt na Erasmusie nie ograniczał się tylko do nauki. Wykorzystując Budapeszt jako bazę wypadową - razem z poznanymi na miejscu studentami z całej Europy - odwiedziła pobliskie państwa, a przede wszystkim ich stolice, Wiedeń, Bratysławę czy Lublanę. Zdążyła też poznać węgierską kulturę, spróbować tradycyjnej kuchni, a nawet nauczyć się kilku podstawowych zwrotów w języku węgierskim.
Hubert Pleskot. Pomaganie przez podróżowanie
Jak się okazało, koniec Erasmusa nie zawsze oznacza pożegnanie z tym krajem. Co czeka na tych, którzy zwiążą z nim swoją przyszłość? O tym, ale także o tym, jak urządzić się w Budapeszcie na początku erasmusowej drogi, jak znaleźć mieszkanie, gdzie się ubezpieczać, jak wygląda studenckie życie i ile kosztuje, a także, co czeka nas, gdy w Budapeszcie zostaniemy okradzeni - rozmawiałyśmy w studiu Czwórki.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Justyna Tylczyńska
Gość: Ula Niepewna (absolwentka Erasmusa)
Data emisji: 13.06.2018
Godzina emisji: 14.07
kd/ac