- Ratownicy legionowskiego WOPR strzegą naszego bezpieczeństwa na kąpieliskach Zalewu Zegrzyńskiego, pod Warszawą.
- Codziennie pracuje około 20 ratowników na 3 kąpieliskach.
- Zdaniem Krzysztofa Jaworskiego najważniejsza w pracy ratownika jest empatia i chęć niesienia pomocy innym. Należy jednak pamiętać, że to zawód bardzo wymagający.
- Dostrzeżenie na kąpielisku osoby tonącej jest trudne - tu liczy się doświadczenie.
- Każdego roku nad Zalewem Zegrzyńskim walczymy, by wszyscy byli żywi nad wodą, by wszyscy byli zdrowi i zdrowo wrócili do domów po weekendzie - mówi Krzysztof Jaworski, z legionowskiego WOPR, podczas plenerowej audycji Piotra Galusa "H2O". - Każdego dnia około 20 ratowników pełni u nas swój dyżur na trzech kąpieliskach, mamy też dyżur załogi interwencyjnej na bazie w Zegrzu.
Ratownicy chcą nieść pomoc
Marcin Bogusz i Łukasz Skiba, ratownicy wodni, swoją drogę z legionowskim WOPR rozpoczęli już kilka lat temu, jako nastolatkowie. Od kilku lat stają na ratowniczych posterunkach, by służyć pomocą kąpiącym się. - Najważniejsza w tym zawodzie jest chęć pomagania innym - twierdzą zgodnie. - W organizacji jesteśmy od kilku lat, rozwijamy się, to też kształci nas do przyszłego dorosłego życia, a może do służby na innych akwenach.
Zdaniem Krzysztofa Jaworskiego najważniejsza w pracy ratownika jest empatia i chęć niesienia pomocy innym. Należy jednak pamiętać, że to zawód bardzo wymagający.
- Ratownik 8 godzin w skupieniu musi obserwować akwen. Musi odróżniać zabawę dzieci, młodych ludzi od przypadków tonięcia - podkreśla. - Ta praca to przede wszystkim poświęcenie, ci młodzi ludzie w każdym momencie są gotowi przyjechać na bazę, nieść pomoc, pomagać do skutku, mimo że skończył się ich dyżur. Całe szczęście, że wciąż są młodzi ludzie, którzy chcą pełnić tę funkcję.
13:32 czwórka h2o 02.06.2024 ratownicy 9.26.mp3 Jak pracują ratownicy nad Zegrzem? (H2O/Czwórka)
Jak dostrzec osobę tonącą?
Goście Piotra Galusa przyznają, że sytuacji kryzysowych na kąpielisku jest dużo. Podczas dyżuru trzeba bacznie przyglądać się korzystającym z wody, umieć odróżnić niewinną zabawę od sytuacji tonięcia. - Jest kilka typowych sygnałów tonięcia - zdradzają ratownicy. - Toniemy w ciszy, nie ma krzyku, machania rękami. Nie mamy na to siły. Osoba tonąca będzie "spławikować", czyli jej ciało będzie skierowane prosto w dół, ręce rozłożone szeroko, głowa wychylona do góry, taka osoba walczy o każdy oddech. Będzie się wynurzała i zanurzała.
Marcin Bogusz i Łukasz Skiba zdradzają, że taka sytuacja nie jest łatwa do dostrzeżenia, niewprawne oko może ją przeoczyć. - Zaczynając pracę, warto uczyć się od starszych ratowników, z większym doświadczeniem, słuchać, co mówią. Jest cienka granica między zabawą a tonięciem - wyjaśniają.
Jak bezpiecznie wejść do wody?
Ważnym punktem naszego bezpieczeństwa nad wodą jest rozważne korzystanie z akwenu. Nie wskakujmy do wody prosto z plażowego leżaka, gdy nasze ciało jest rozgrzane. - Postawmy na stopniowe schładzanie ciała - radzą specjaliści. - Gdy w wodzie poczujemy jakiś skurcz, nie panikujmy, zachowajmy spokój. Próbujmy nie walczyć i kierować się w stronę brzegu, by złapać grunt.
Pierwsza pomoc tonącemu
Warto też znać zasady pierwszej pomocy. Dziś odchodzi się od metody usta-usta, bo człowiek ma we krwi tyle powietrza, że wystarczy ono na 15 minut pracy mózgu.
- Udzielając pierwszej pomocy, musimy zadbać o własne bezpieczeństwo - zakładamy nitrylowe rękawiczki, sprawdzamy, czy miejsce zdarzenia jest bezpieczne, aby nie powielać ilości osób poszkodowanych. Wzywamy pomoc (112, 999) i jak najszybciej przystępujemy do resuscytacji krążeniowo-oddechowej - wyjaśniają ratownicy. - Uciskamy klatkę piersiową osoby poszkodowanej w dolnej połowie mostka - w tempie 100-120 uciśnięć na minutę, np. w rytm piosenki "Stayin' Alive".
Jak zostać ratownikiem?
Aby dołączyć do legionowskiego WOPR, warto zainteresować się tematem już w wieku 14-15 lat i ruszyć na szkolenia. - Żeby zostać ratownikiem trzeba mieć 18 lat, zrobić kurs ratownika wodnego i zdać egzamin, ważny jest też kurs pierwszej pomocy i egzamin z niego - wyjaśnia Krzysztof Jaworski. - W legionowskim WOPR-ze ufamy tym, którzy dołączyli do nas w wieku 15 lat, oni dalej są bardzo młodzi, ale wiemy, co potrafią.
***
Tytuł audycji: H2O
Prowadzi: Piotr Galus
Goście: Krzysztof Jaworski, Marcin Bogusz i Łukasz Skiba (legionowski WOPR)
Data emisji: 02.06.2024
Godzina emisji: 9.26
pj/wmkor