Rok Oskara Kolberga. "Młodzi mogą czerpać z jego dorobku"

2014 to Rok Oskara Kolberga, wybitnego folklorysty. W lutym mija bowiem 200. rocznica jego urodzin. Kolberg był pionierem polskiej etnologii i autorem jednego z największych w skali światowej dzieła, opisującego kulturę jednego narodu.

Oskar Kolberg - ilustracja w książce "Oskara Kolberga Przemyskie: zarys etnograficzny" (1891), Biblioteka Narodowa w Warszawie, polona.pl

Foto: Biblioteka Narodowa w Warszawie, polona.pl/Domena publiczna

Oskar Kolberg fot. W. Rzewuski,

ze zbiorów Muzeumim. Oskara

Kolberga w Przysusze, za zgodą IMIT

Okazuje się, że tylko ponad 8 proc. Polaków wie, kim był Oskar Kolberg. - Był etnografem. To rzecz ważna, ale nie tak widowiskowa jak komponowanie oper czy pisanie dzieł literackich – tłumaczy ten stan rzeczy Andrzej Kosowski dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca. - Ale ranga tego, co zrobił, jest ogromna i dziwi mnie, że ten procent jest tak niski. Jedną z przyczyn może być także fakt, że dostępność do jego dorobku jest ograniczona.

Dotychczas bowiem wszelkie prace Kolberga można było zdobyć w formie tradycyjnej, papierowej. Były ukryte w bibliotekach, muzeach, instytutach i prywatnych kolekcjach. - Jeśli w Roku Kolberga uda nam się wszystko to, co napisał, wprowadzić do internetu i dzięki temu upowszechnić na skalę masową, być może więcej osób pozna jego dorobek - mówi Kosowski. - Chcemy także stworzyć specjalną aplikację na telefon. Będzie ona służyła turystom, którzy w dowolnym zakątku kraju, po ściągnięciu jej, będą mogli przeglądać to, co na temat danego regionu zapisał Kolberg.

Czytaj także Dagadana: ważne, by pamiętać o swoich korzeniach <<<

A liczba dzieł, pozostawionych przez Kolberga jest ogromna. Do dziś wydano 85 tomów, poświęconych kulturze ludowej, a to, jak mówi Kosowski, jeszcze nie koniec. - W XIX wieku Kolberg przemierzył całą Polskę w ówczesnych granicach - opowiada gość "Stacji Kultura". - I udokumentował tradycje wszystkich regionów kraju. Rozpoczął od zbierania pieśni i melodii, po czym namówiony m.in. przez Chopina, zaczął kolekcjonować wszystko to, co się z kulturą ludową wiąże. Zapisywał więc obrzędy, zwyczaje, przysłowia, rysował stroje. Potem opublikował wszystko w 33-tomowym dziele pt. "Lud".

Andrzej Kosowski w studiu Czwórki/fot. Wojciech Kusiński

Czytaj także Życie i twórczość Oskara Kolberga <<<

Zdaniem Kosowskiego dane, zebrane przez Kolberga, są niewyczerpanym źródłem inspiracji dla współczesnych i przyszłych twórców. - Na przykład wszystkie zespoły folkowe, które bazują na polskiej kulturze i tradycji, mogą zajrzeć do jego dzieł i tam znaleźć mnóstwo spisanych linii melodycznych i tekstów pieśni - mówi gość Czwórki.

(kd/pj)