Michał Smolis W sztukach, które reżyserował, Erwin Axer chował się za aktora, nie eksponował swojego ego, a raczej starał się być wierny literaturze
- Klasę Erwina Axera można porównać z tą, którą mieli Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora - przekonywał Paweł Płoski. Reżyser urodził się w Wiedniu, dzieciństwo i młodość spędził we Lwowie, a teatralnego rzemiosła uczył się w Warszawie - i to właśnie z tym miastem związał swoje życie i karierę. - Powrót Axera do Polski jest zagadką jego życiorysu. Jednocześnie był pierwszym reżyserem w PRL-u działającym, któremu udało się wyjechać do Europy Zachodniej w latach 60. Pracował m.in. w Szwajcarii i Austrii - wspominał Michał Smolis.
Autorzy wystawy "Erwin Axer. Stulecie urodzin. 1917–2017", którą można odwiedzać w warszawskiej Galerii Kordegarda, nie chcą stawiać jego postaci na pomnikach, a raczej przedstawić bogactwo jego teatralnej spuścizny. W Warszawie Erwin Axer pełnił m.in. funkcję dyrektora Teatru Współczesnego i pracował z najwybitniejszymi polskimi aktorami: Tadeuszem Łomnickim, Zbigniewem Zapasiewiczem, Wiesławem Michnikowskim, Mieczysławem Czechowiczem, Ireną Eichlerówną czy Mają Komorowską.
Paweł Płoski Przedstawienia Erwina Axera były od siebie estetycznie różne
W "Stacji Kultura" zaproszeni goście przekonywali, dlaczego warto zajrzeć do tekstów Erwina Axera, opowiadali, komu reżyser powierzył rolę Zawiszy Czarnego w "Weselu", które wystawiał w Stanach Zjednoczonych oraz zdradzili, co można zobaczyć na wystawie w warszawskiej Kordegardzie.
***
Tytuł audycji: "Stacja Kultura"
Prowadzi: Katarzyna Dydo
Goście: Paweł Płoski, Michał Smolis (kuratorzy wystawy "Erwin Axer. Stulecie urodzin. 1917–2017")
Data emisji: 27.01.2017
Godzina emisji: 10.08
jsz/kul