"Sługa dwóch panów". Teatr jak rollercoaster

- Commedia dell’arte wystawiana jest niezwykle rzadko - mówił Mateusz Weber, aktor, którego, razem z goszczącą w Czwórce Anną Szymańczyk, można zobaczyć na deskach stołecznego Teatru Dramatycznego w sztuce Carla Goldoniego.

Próba spektaklu "Sługa dwóch panów" w Teatrze Dramatycznym

Foto: PAP/Andrzej Rybczyński

- "Sługa dwóch panów" to klasyczna historia o miłości, zazdrości oraz o tym, jak można innymi manipulować - opowiadał Mateusz Weber. Jedną z głównych postaci przedstawienia w reżyserii Tadeusza Bradeckiego jest Arlekino, w którego rolę wcielił się Krzysztof Szczepaniak. Na czym polega magia tego bohatera w czarnej masce? - Na tym, że jest zwinny bystry, sprytny, potrafi szybko odnaleźć się w każdej sytuacji, no i przede wszystkim ma dużo szczęścia - tłumaczyła Anna Szymańczyk.

Aktorka w sztuce Goldoniego wcieliła się w rolę Smeraldyny, ukochanej Arlekina. - Jestem jego żeńskim odpowiednikiem. Ta rola na scenie wyciska ze mnie siódme poty - zdradzała artystka. Od strony aktorskiej trudność tego przedstawienia polega przede wszystkim na jego precyzyjnej konstrukcji i choreografii, nie bez znaczenia jest też jednak fakt, iż aktorzy grają w kostiumach zaprojektowanych przez Jana Polewkę. - Mają one swoją wagę i grubość - mówili zaproszeni artyści. 

W rozmowie z Katarzyną Dydo Mateusz Weber i Anna Szymańczyk opowiadali też, jak przedstawienie, którego premiera odbyła się 27 stycznia, zostało przyjęte przez publiczność i krytyków, dlaczego śmiech publiczności jest czasem dla aktorów na scenie niespodzianką oraz kiedy po raz kolejny "Sługa dwóch panów" zagości na deskach Teatru Dramatycznego.            

***

Tytuł audycji: "Stacja Kultura"

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Goście: Mateusz Weber i  Anna Szymańczyk (aktorzy w przedstawieniu "Sługa dwóch panów")  

Data emisji: 2.02.2017

Godzina emisji: 11.13

jsz/jp