Sekretarz Szymborskiej pisze o podwójnym życiu... pralki

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2012 15:00
"Wierszyki domowe" Michała Rusinka wyglądają jak ilustrowana książeczka dla dzieci. Jednak i dorośli znajdą w niej coś dla siebie. Autor zaznacza, że warto czytać przypisy.
Audio

Na półki księgarńpółki trafiły już "Wierszyki domowe. Sześć i pół tuzinka wierszyków Rusinka" - literaturoznawcy, tłumacza, pisarza, byłego sekretarza noblistki Wisławy Szymborskiej i wykonawcy jej testamentu. To utwory, które autor napisał w lutym, na feriach z dziećmi, bo coś trzeba było robić.

- Wydawnictwo sobie wymyśliło, żeby był to zbiór moich wierszyków. Powiedziałem, że zbiór to mi zrobią pośmiertnie. Odrzekli, że próbuję się wykpić, a zbiór mam sobie zrobić sam i to przedśmiertnie. Wymyśliłem więc, że takim czymś, co może łączyć, jest właśnie dom - mówi Michał Rusinek.

Gość Kasi Dydo zazwyczaj pracuje przy dużym biurku w domu, gdzie nogi może położyć na stole, po amerykańsku. Jak sam mówi o sobie, ma zabawowe podejście do rzeczywistości i do języka.

- Steven King powiedział kiedyś, że najbardziej boimy się zwykłych przedmiotów, takich, które mamy obok siebie, jak sokowirówka czy toster, który może się na nas rzucić. Ja zdecydowałem się na wydobycie tego zabawowego aspektu zwyczajnych rzeczy - mówi Rusinek.

Jednym z przedmiotów domowych, który Michał Rusinek darzy sentymentem, jest pralka. - "Pralka" to jest historia rodzinna. Moi rodzice długo nie mieli tego urządzenia, więc, gdy w końcu zagościła u nas pralka automatyczna, to rodzina przez cały czas trwania programu prania siedziała stłoczona w łazience i wsłuchiwała się w te trzaski i szumy - opowiada.

"Wierszyki domowe” to nie jest książeczka tylko dla dzieci. Przedmioty opisane przez autora prowadzą w ukryciu podwójne życie - dowiedz się więcej na ten temat, a także odkryj, co Wisława Szymborska mówiła o wierszach Pana Michała. Posłuchaj załączonej audycji Kasi Dydo "Stacja Kultura".

(pj)

Czytaj także

Psycholog, który skomponował Dextera...

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2012 14:40
Gdy w 2006 roku poproszono Rolfe'a Kenta, by napisał przewodni motyw muzyczny do nowego serialu, okazało się, że był to "strzał w dziesiątkę". - Ten jeden temat przyniósł mi większą popularność niż długie lata pracy - opowiada dziennikarzowi Czwórki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy Wachowscy znów wstrząsną kinem?

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2012 14:00
- Wachowscy, to perfekcyjni kopiści, którzy wiedzą co jest ciekawe i jak to wykorzystać, ale też potrafią wesprzeć się talentem lepszych od siebie - mówił w Czwórce Bartek Sztybor, który przypomniał karierę kontrowersyjnego rodzeństwa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Trzaskalski: Michała Urbaniaka wypatrzyłem w kawiarni

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2012 07:55
Znany jazzman to jeden z głównych bohaterów nowego filmu twórcy "Ediego". W Czwórce zajrzeliśmy za kulisy dramatu obyczajowego "Mój rower".
rozwiń zwiń