Anna wyrusza na wielką wyprawę, by odnaleźć swoją siostrę Elsę, której magiczna moc uwięziła królestwo Arendelle w okowach wiecznej zimy. W poszukiwaniach towarzyszy jej Kristoff, przed którym górskie szlaki nie kryją żadnych tajemnic i jego lojalny renifer Sven. Tak zaczyna się bajkowa opowieść o "Krainie lodu" .
- To klasyczna animacja Disneya, oczywiście w warstwie fabularnej, bo jeśli chodzi o technologię, to ta jest jak najbardziej nowoczesna - mówi Łukasz Muszyński. - "Kraina lodu" ma w sobie szlachetny blask starego kina, a piosenki, które znalazły się na ścieżce dźwiękowej mają szansę na nominację do Oscara.
Muzykę skomponował Christophe Beck, a scenariusz powstał w oparciu o "Królową Śniegu" Hansa Christiana Andersena.
Zobacz zwiastun:
"Wielki Liberace" to najprawdopodobniej film, którym twórca obrazów "Traffic" i "Ocean's Eleven" żegna się z kinem. Tematem ostatniego dzieła Steven Soderbergh uczynił historię jednego z najlepiej opłacanych artystów w Las Vegas i ikony homoseksualistów, Liberace'a oraz jego burzliwego związku ze Scottem Thorsonem.
- "Wielki Liberace" to romans z najlepszą od lat rolą Michaela Douglasa - ocenia krytyk filmowy. - Reżyser poszedł w kierunku melodramatu i po raz kolejny udowodnił, że jest w świetnej formie. Szkoda by było, gdyby to był jego ostatni film.
Zobacz zwiastun:
Na ostatni listopadowy weekend zaplanowano także premierę "Ostatniego piętra" - thrillera w reżyserii Tadeusza Króla, z Joanną Orleańską i Januszem Chabiorem w rolach głównych.
- Punkt wyjścia opowieści był interesujący, ale reżyserowi omsknęła się noga. Widać nie starczyło budulca i talentu, żeby zrobić z tego fajne kino - podsumowuje gość "Stacji Kultury" . - Pozostawieni sami sobie aktorzy nie mieli szansy rozwinąć skrzydeł.
Zobacz zwiastun:
(kul)