Mela Koteluk: wakacje spędzę na Kaszubach

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2013 12:00
Przez całe wakacje testujemy osobowości artystów znanych z Czwórkowej anteny. W tym celu zmodyfikowaliśmy kwestionariusza Prousta, dla wszystkich przygotowaliśmy ten sam zestaw wakacyjnych pytań, na które tym razem odpowiada Mela Koteluk.
Audio
  • Test osobowości: Mela Koteluk (Poranek OnLine/Czwórka)
Mela Koteluk w studiu Czwórkifot. Wojciech Kusiński
Mela Koteluk w studiu Czwórki/fot. Wojciech KusińskiFoto: Wojciech Kusiński

Góry latem, morze jesienią, Kaszuby i Mazury przez cały rok - to ulubione cele weekendowych wypadów Meli Koteluk. Artystka przyznała też, że lubi spędzać lato w mieście: - W mieście jest co robić. Można pójść do kina, poleżeć nad rzeką. Można pojeździć rowerem, spenetrować parki. Można nie wyjeżdżać i nie umęczyć się całą logistyką dalekich wyjazdów.

Koncert Meli Koteluk w "Ministerstwie Dźwięku" > > >

Pierwsze kroki na scenie Mela Koteluk stawiała między innymi w Konkursie na Interpretacje Piosenek Agnieszki Osieckiej "Pamiętajmy o Osieckiej", Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Słowa "Czy to jest kochanie" i  Ogólnopolskich Spotkaniach Zamkowych "Śpiewajmy Poezje". Na swoim koncie ma współpracę z takimi artystami jak Gaba Kulka czy grupa Scorpions. W ubiegłym roku ukazał się debiutancki krążek Meli Koteluk, za który artystka otrzymała dwa Fryderyki w kategoriach Debiut roku i Artysta roku.

Jeśli zaś chodzi o ulubiony wakacyjny przebój - tutaj rozmówczyni Bartka Wasilewskiego odpowiedziała bez wahania: - "Anyone's Ghost" The National. Słucham tego intensywnie od dwóch miesięcy. Prawie non-stop. Jest to genialny utwór, z genialnej płyty.
kul

Zobacz więcej na temat: Czwórka MUZYKA
Czytaj także

Billy Corgan: reaktywując The Smashing Pumpkins byłem bardzo naiwny

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2013 11:00
The Smashing Pumpkins - legenda amerykańskiej alternatywy zagrała na OFF Festivalu, a lider formacji, Billy Corgan zdradził nam dlaczego nie ceni portalu Pitchfork ani współczesnej sceny "indie".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lilly Hates Roses – na obrzeżach mainstreamu

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 08:00
Gdy istnieli dwa miesiące, wygrali konkurs, wydali płytę i... zachwycili słuchaczy. Choć wciąż właściwie są debiutantami, nazwę Lilly Hates Roses” zna coraz więcej Polaków. – Lilly to fikcyjna postać, słucha punka – żartują muzycy, którzy tak naprawdę grają spokojnie, często akustycznie, trochę alternatywnie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mama Selita: wiemy czego chcemy

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 19:20
Muzycy zespołu Mama Selita znaleźli przestrzeń oderwaną od wielkomiejskiego zgiełku, gdzie powstaje nowy album.
rozwiń zwiń