Gdzie najlepiej szukać pracy?

Coraz mniej osób próbuje znaleźć zajęcie z pomocą przeznaczonych do tego urzędów, coraz więcej decyduje się na szukanie pracy w Internecie. Tam niestety na kandydatów czeka wiele pułapek.

Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez Powiatowe Urzędy Pracy zmniejsza się liczba osób rejestrujących się w pośredniakach, ale też coraz mniej firm zgłasza swoje oferty. W stołecznym Urzędzie Pracy jeśli chodzi o osoby do 27 roku życia jest to zaledwie grupa około 600 osób.

- Widać, że młode osoby albo się uczą, albo starają się zdobyć doświadczenie na rynku pracy bez pośrednictwa – wyjaśniała Katarzyna Żach z Urzędu Pracy m. st. Warszawy. 

Prawdą jest, że młodzi ludzie nie za bardzo wierzą w skuteczność i atrakcyjność ofert z pośredniaka, dlatego szukają jakiejkolwiek pracy, żeby zdobyć doświadczenie. Tymczasem w jego zdobyciu może pomóc właśnie Urząd Pracy.

- Wszystkie osoby, które zarejestrują się w Urzędzie Pracy mogą skorzystać nie tylko z pośrednictwa pracy, ale też pomocy doradców zawodowych oraz szkoleń i staży – podkreślała urzędniczka.

Statystyki wskazują, iż obecnie najwięcej osób szuka pracy za pośrednictwem Internetu. Niestety to, co jest napisane w ofercie zamieszczonej w sieci nie podlega niczyjej weryfikacji i często zdarza się, że jest niezgodne ze stanem faktycznym.

- Praca przy składaniu długopisów, czy wysyłaniu listów, to jest po prostu naciąganie, bo zazwyczaj kandydat żeby zacząć tę pracę musi przesłać jakieś pieniądze potem kontakt się urywa – mówił Michał Filipkiewicz z portalu praca.pl. - Wiele osób chce pracować przy rozdawaniu ulotek potem się okazuje, że nie wyrobili normy i nie otrzymują żadnego wynagrodzenia – ostrzegał.

Więcej na temat szukania pracy i związanych z nią niebezpieczeństw dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch