Najczęściej dzieci przyznają się do szukania w sieci informacji do szkoły, grania w gry komputerowe, oglądania filmów na youtubie i spędzania czasu na portalach społecznościowych. Niestety większość rodziców uważa takie działania z góry za bezpieczne i nienarażające dziecko na zetknięcie się z niedozwolonymi treściami.
Jak tłumaczy socjolog Internetu Maria Cywińska, nawet podczas zwykłego szukania piosenki ulubionego wokalisty w sieci, dziecko może natknąć się na jedno z czterech głównych zagrożeń. – Przede wszystkim są to zagrożenia związane z agresją – zauważa Maria Cywińska. Nasze pociechy mogą bez problemu natrafić w sieci np. na brutalne filmy, wulgarne, obrażające innych piosenki czy wyzwiska.
Kolejnym rodzajem zagrożeń są treści erotyczne czy nawet pornograficzne. – Mało rodziców instaluje na komputerach specjalne programy filtrujące nie zdając sobie sprawy, jak łatwo jest natrafić na takie strony i jak wielkie szkody mogą one wywołać w psychice dziecka – ubolewa Maria Cywińska.
Przez Internet może nastąpić także zjawisko perswazji ideologicznej, co, zdaniem gościa Bogusi Marszalik, stanowi poważne zagrożenie dla wartości dziecka. Młode osoby, które dopiero kształtują swoją osobowość są narażone na natknięcie się w sieci z hasłami antysemickimi czy rasistowskimi, nie mówiąc już o stronach prowadzonych przez sekty.
Często pomijane przez psychologów czy socjologów, lecz bardzo ważne wydają się Marii Cywińskiej zagrożenia związane z konsumpcjonizmem i marketingiem. – Dzieci są zarzucane w sieci różnego rodzaju reklamami. Mając możliwość dokonywania zakupów przez Internet, mogą zostać naciągnięte na niepotrzebne wydatki i pozbawione oszczędności – podkreśla.
Maria Cywińska zwraca uwagę, że bogactwo Internetu i możliwości, jakie on ze sobą niesie są tak ogromne, że warto pomagać dzieciom w korzystaniu z sieci, nauczyć ich wyszukiwania informacji i ostrzegać o niebezpieczeństwach, a nie zabraniać im serfowania po Internecie z powodu ewentualnych zagrożeń. – Z dziećmi należy rozmawiać i razem z nimi korzystać z komputera – podkreśla.
Więcej w rozmowie Bogusi Marszalik z socjolog Internetu Marią Cywińską. Dźwięk znajdziesz po prawej stronie artykułu.
ap