Być stewardessą. "W tej pracy nie ma miejsca na rutynę"

- Podczas dużych turbulencji z reguły widzę dwa typy pasażerów: ci, którzy zapinają pasy, boją się ruszyć, albo ci, którzy zachowują się tak, jakby byli w zupełnie innym samolocie, na przykład wychodzą własnie do toalety - opowiada o tajnikach swojej pracy stewardessa Anna Klukowska.

(zdj. ilustracyjne)

Foto: S_Photo/Shutterstock.com/domena publiczna/

Wczasy w PRLu. Czy dziś inspirują?

Najchętniej lata do Chicago czy Nowego Yorku. Choć nie jest pilotem, to od jej pracy zależy komfort pasażerów samolotu. - Gdy zaczęłam latać, słowo "rutyna" zniknęło z mojego słownika - opowiada w rozmowie z Czwórką Anna Klukowska. - Bo każdy lot jest inny. Zawsze lata się z innymi osobami, różnymi samolotami, w różne kierunki świata - tłumaczy.

Posłuchaj

04:51 CZWÓRKA 12.09.2020 PASJONAUCI stewardessa.mp3 O swojej pracy - pasji opowiada Anna Klukowska (Pasjonauci/Czwórka) 

Rysownik komiksów - gdy praca jest pasją

Jej dzień pracy zaczyna się w tzw. sali przedstartowej, gdzie przed lotem stewardzi spotykają się, by ustalić plan na nadchodzący lot. - Po przyjściu sprawdzam z kim i dokąd lecę. Przed lotem sprawdzamy jeszcze sprzęt, mamy też briefing z kapitanami i załogą. Sprawdzamy, czy wszyscy są przygotowani do rejsu: padają pytania o zasady bezpieczeństwa i czynności w razie ewakuacji - wymienia stewardessa.

Opowiada też o procedurach w sytuacji zagrożenia. - Zachowanie "zimnej krwi" to kwestia charakteru, usposobienia. W procedurach zaś zawarte są konkretne komendy - tłumaczy gość Czwórki. - Stewardzi nie mogą się jednak stresować, jeśli chcą, by spokojni pozostali pasażerowie. 

Zawód - jubiler. Czy piękno może się opatrzeć?

Sprawdź także:

• Paralotniarstwo - sposób na wakacyjną przygodę życia
• Pasja nie idzie na wakacje. Latanie - dzień i noc w przestworzach

Najdłuższy lot trwa ok 12 godzin, najczęściej to podróż do USA. - Takie lubię najbardziej, bo wtedy ze wszystkim się wyrabiamy. Gdy lot trwa krótko, obsługa samolotu może nie zdążyć m.in. z serwisem - opowiada Anna Klukowska, która podsumowała swego czasu godziny swojej pracy i wyliczyła, że już kilkakrotnie obleciała dookoła Ziemię.

Czytaj także:

• Kolarstwo grawitacyjne - zaczyna się od ziemi 
• Maciej Rutkowski: życie się zatrzymało. Ja staram się iść naprzód

Bycie stewardessą to praca także w weekendy. - Dni pracy mamy w miesiącu dość dużo, jednak grafik dostajemy z odpowiednim wyprzedzeniem, więc mogę zaplanować sobie czas - tłumaczyła w rozmowie z Czwórką. I jak podkreślała, dziś, po 2,5 roku latania, nie widzi siebie w innym zawodzie. - Wiem, że latanie to moja praca marzeń, nie wyobrażam sobie już powrotu na ziemię - mówi Anna Klukowska. 

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadził: Beata Kwiatkowska

Materiał: Szymon Jaworski

Data emisji: 12.09.2020

Godzina emisji: 11.45

 kd