Iza Rutkowska: moja sztuka nie potrzebuje galerii
Beata Zjawin swoją naukę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu rozpoczęła na kierunku astronomia i w tej dziedzinie uzyskała tytuł licencjacki. Jej kariera od tamtej pory bardzo przyspieszyła. W rozmowie z Beatą Kwiatkowską opowiada jak to jest być "naukowczynią".
11:49 czwórka pasjonauci 15.05.2021.mp3 Beata Zjawin opowiada o swoich sukcesach w świecie fizyki, astrofizyki i o tym, jak to jest być naukowczynią w naukowym, męskim świecie (Pasjonauci/Czwórka)
- Tematem jednej z moich prac były badania ciemnej materii - mówi gość Czwórki. - Ciemna materia to bardzo ciekawe zagadnienie astrofizyczne, jest to problem w astrofizyce nierozwiązany. Kiedy obserwujemy nasz wszechświat, galaktyki, to widzimy, że one zachowują się inaczej, niż byśmy przewidywali. Ten termin, ciemna materia, został zaproponowany ze względu na to, że może istnieje jakaś inna materia niż ta, którą jesteśmy w stanie obserwować. Nie jest ona jasna, nie odbija światła, więc nie widzimy, nie wiemy, z czego może być zbudowana - wyjaśnia.
Beata Zjawin podkreśla, że w fizyce i astrofizyce jest wiele nierozwiązanych problemów. - Obserwujemy jakieś zjawisko, którego nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć przy pomocy narzędzi, które znamy. I tak rozwija się nauka. Tak narodziła się też mechanika kwantowa - wyjaśnia. - Ja uważam, że takie zjawiska w fizyce są bardzo ciekawe, bo próby ich wytłumaczenia mogą doprowadzić do bardzo dużego przełomu w nauce - podkreśla.
Posłuchaj także:
Żeby zbadać ciemną materię, Beata Zjawin korzystała z najnowocześniejszego sprzętu. Były to optyczne zegary atomowe. W Polsce są takie dwa i zostały zbudowane przez toruński zespół Krajowego Laboratorium Fizyki Atomowej, Molekularnej i Optycznej. - Te zegary są bardzo czułe na przeróżne zjawiska - dodaje fizyk.
Najmłodsza w zespole
- Moja przygoda z nauką jest nietypowa, bo bardzo szybko zaczęłam robić badania i pracować z zespołem badawczym, co zawdzięczam mojemu promotorowi, profesorowi Piotrowi Wcisło, który był bardzo otwarty na prace ze studentami - zdradza gość Czwórki. - Byłam jedyną kobietą i najmłodszym członkiem zespołu. Nie pozwoliłam, żeby mi to przeszkodziło w dążeniu do celu - dodaje.
Beata Zjawin podkreśla, że uniwersytety od lat są otwarte na kobiety, również na kierunkach technicznych. - Nie ma co myśleć stereotypami, że naukowiec to powinien być mężczyzna. Ja uważam się za naukowczynię - podkreśla. - Jeśli dziewczyny chcą iść w tym kierunku, to ja bym je zachęcała - dodaje.
Beata Zjawin jest stypendystką programu Loreal dla kobiet nauki. Otrzymała ją jako jedyna w dziedzinie fizyki i astrofizyki. - Ta nagroda pomogła mi uświadomić sobie, że to, co robię, jest ważne. Miło było mi, że szersza publiczna była w stanie to docenić - dodaje.
Dziś gość Czwórki pracuje na Uniwersytecie Gdańskim, w grupie badaczy zajmujących się fundamentami fizyki kantowej. - Badam nieklasyczne aspekty teorii kwantowej. To zagadnienia, które nie mają oczywistych odpowiedzi - dodaje.
***
Tytuł audycji: Pasjonauci
Prowadził: Beata Kwiatkowska
Gość: Beata Zjawin (badaczka, naukowczyni)
Data emisji: 15.05.2021
Godzina emisji: 11.14
pj
