Niewielka Studzianka - mekka polskich Tatarów

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2016 10:00
Położona we wschodniej Polsce wieś Studzianka, którą dziś zamieszkuje niecałe 500 osób, przez ponad trzy wieki stanowiła centrum życia muzułmańskiego w okolicy.
Audio
  • Studzianka - jak żyli tu polscy Tatarzy? (Hotspot/Czwórka)
Na studziańskim mizarze spoczywają m.in. generałowie, rotmistrzowie, a także członkowie całych tatarskich rodów, na przestrzeni lat zamieszkujących Studziankę. Jak opowiadał Łukasz Wenda kamienie z piaskowca na nie są tu ułożone przypadkowo
Na studziańskim mizarze spoczywają m.in. generałowie, rotmistrzowie, a także członkowie całych tatarskich rodów, na przestrzeni lat zamieszkujących Studziankę. Jak opowiadał Łukasz Wenda kamienie z piaskowca na nie są tu ułożone przypadkowo…Foto: Wikipedia/CC/Joanna Pyka

Słuchaj także
rzeszów podziemia 1200.jpg
Tajemnice podziemnych tuneli w Rzeszowie

Studzianka była najważniejszym miejscem dla Podlaskich Tatarów, a do 1915 roku - w miejscu, gdzie dziś znajduje się szkoła podstawowa - stał tam nawet meczet. Choć ostatnia Tatarka, Helena Bandzerewicz zmarła w 2006 roku, w Studziance wciąż obecne są echa tatarskiej historii. To tam znajduje się bowiem m.in. Mizar, cmentarz potomków Tatarów ze 170 nagrobkami, nawet z początku XVIII stulecia. - To jeden z sześciu mizarów w Polsce. Na powierzchni blisko hektara spoczywają tu Tatarzy, a ich nagrobkami opiekują się mieszkańcy Studzianki - opowiadał Łukasz Wenda, aktywista i animator kultury.

W programie odwiedziliśmy także m.in. Muzeum Wsi Podlaskiej państwa Józefaciuków, w którego zbiorach znajduje się 3 tysiące eksponatów dotyczących wsi i sprawdziliśmy, jak powstaje prawdziwy sękacz.

***

Tytuł audycji: Hotspot

Prowadzi: Mateusz Kulik

Data emisji: 8.10.2016

Godzina emisji: 16.05

kd/pg

Czytaj także

Henryk Sienkiewicz hipsterem? "Dyktował modę"

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2016 18:40
Był pierwszym polskim pisarzem z Noblem, a także... trendsetterem i bożyszczem kobiet. - "Sienkiewiczomania” opanowała Warszawę. Panowie zapuszczali "hiszpanki", starali się mieć posągowe rysy i śniadą cerę. A panie w każdym mężczyźnie szukały cech autora "Quo vadis" – opowiada przewodnik miejski Arkadiusz Żołnierczyk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gdy w Rogalinie grali w bilard

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2016 13:34
Poznań jest doskonałą bazą wypadową dla wycieczek rowerowych. Stamtąd warto wyskoczyć do zbrojowni rogalińskiej na bilard czy do Uroczyska i wskoczyć w czasy Piastów.
rozwiń zwiń