Adoracja, afirmacja, akceptacja, aplauz, apologia, apoteoza... Lista synonimów słowa komplement jest długa. W przeciwieństwie do tej, na której znajdują się osoby, które na co dzień zdarza nam się połechtać dobrym słowem. Być może dlatego osoba łechtana, która nie jest przyzwyczajona do takich zachowań, wpada w konsternację, zażenowanie albo czuje się zawstydzona.
- My Polacy nie potrafimy przyjmować komplementów, jeśli mówimy jakiejś kobiecie: "pięknie wyglądasz, wspaniała sukienka" to ona powie: "to stary ciuch, przez przypadek w biegu założyłam" - obrazuje Wojciech Kulesza, psycholog społeczny SWPS. Jednak, nawet jeśli reakcja na nasz "głask" - zakładając, że to było celne spostrzeżenie - jest inna od tej, której byśmy się spodziewali, to możemy być pewni, że komplement z pewnością zadziałał. - Jak mówimy, że ktoś jest fajny, ładny,albo dobry, powodujemy, że ten człowiek taki będzie - kwituje psycholog.
Bywają jednak "komplementy", do których z zasady należy podchodzić z dystansem. To te, które stają się jednym z narzędzi lobbingu. - Lobbing pojmujemy, jako smutnych panów w czarnych garniturach, którzy krążą pomiędzy sejmem, a ministerstwami i próbują przekonywać do decyzji, które służą koncernom i korporacjom - tłumaczył Olgiert Annusewicz, politolog z UW. Tymczasem lobbing ma również jasne oblicze. Dzięki takiej formie "głaskania" organizacje samorządowe mają szanse nakłonić parlamentarzystów do wprowadzania pożytecznych zmian w ustawach. - Na przykład dotyczących sposobu naliczania jednego procenta na rzecz organizacji pozarządowych - podkreślił.
Takie inicjatywy zasługują na poklask. A skoro o brawach mowa, to lepiej, by nie były opłacone. No, chyba że mowa o tych z programów telewizyjnych, które budują pozytywną atmosferę podczas nagrania. - Pokazuję kiedy brawa mają być głośniejsze, kiedy okrzyki, kiedy troszeczkę ciszej, kiedy wstajemy i siadamy - opisuje charakter pracy klakiera Piotr Grzymkowski, animator publiczności w programach rozrywkowych.
Lobbingowi i klakierom - poza tym z programów rozrywkowych - w życiu codziennym mówimy zdecydowane nie. Pozostałych komplemenciarzy zachęcamy do działania!
Zapraszamy do wysłuchania całej, niezwykle pozytywnej audycji "Nawiedzeni".
(pkur/kd)