Cukier - w jakiej postaci i w jakiej ilości możemy go spożywać?
Każdy kto choć raz się skaleczył potwierdzi, że jego krew jest czerwona, a to dzięki barwnikowi krwi - hemoglobinie.
07:24 czwórka stacja nauka 23.06.2020.mp3 O kolorach krwi opowiada Marcelina Jureczko, Rzeczniczka Nauki (Stacja Nauka/Czwórka)
- Hemoglobina to białko zawarte w erytrocytach, odpowiedzialne za transportowanie tlenu, czyli przyłączanie go w płucach i uwalnianie w tkankach - mówi Marcelina Jureczko, doktorantka w Katedrze Biotechnologii Środowiskowej Politechniki Śląskiej. - W jego budowie niezwykle ważne są grupy hemowe, zwane też żelazoporfirynami. Nasza krew nie zawsze wygląda tak samo. Ta płynąca w naszych żyłach jest ciemno czerwona, lecz kiedy obecne w grupach hemowych atomy żelaza zostaną wystawione na działanie tlenu następuje zmiana tej barwy na jasno czerwony - dodaje.
Zielona krew
Rzeczniczka Nauki zwraca uwagę, że w naszych żyłach może też płynąć krew o barwie ciemnozielonej. - Niektórzy taki kolor przypisują kosmitom. Jednak zielona krew oznacza, że w żyłach takiej osoby krąży sulfhemoglobina jest to nieczynna, jako nośnik tlenu, pochodna hemoglobiny, która powstaje w skutek dołączenia do cząsteczki atomu siarki i zastąpienia nim atomów żelaza - mówi ekspertka.
Przypomina sytuację, gdy krew tej barwy zaskoczyła chirurgów operujących pewnego Kanadyjczyka. Okazało się wtedy, że pacjent nadużywał leku przeciwmigrenowego, który zawierał grupę sulfonamidową. - W jego przypadku doszło do samoozdrowienia, ale czasem konieczna jest transfuzja - zaznacza gość Czwórki.
Błękitna krew
Pojecie to, używane do określenia osób o wysokim urodzeniu, niestety nie ma pokrycia w faktach. - Ma to związek z tym, że kiedy chłopi pracowali w polu i siłą rzeczy korzystali z kąpieli słonecznych ich skóra opalała się - mówi Marcelina Jureczko. - Możnowładcy unikali słońca, chcąc swój status podkreślić jasnym kolorem karnacji - dodaje.
Ekspertka zauważa, że w niektórych przypadkach dbanie o biel cery graniczyło z obsesją i prowadziło do licznych chorób. Dzieci cierpiały na krzywicę, spowodowaną niedoborem witaminy D w organizmie. Kobiety używały wybielających pudrów, bogatych w ołów lub rtęć, co skutecznie skracało im życie. - Dbałość o bladość lic powodowała, że przez papierowo białą cerę widać było żyłki - o niebieskiej barwie - wyjaśnia naukowczyni.
Żółta i fioletowa
Marcelina Jureczko podkreśla, że nie tylko hemoglobina pomaga w transporcie tlenu z płuc do tkanek, a w świecie zwierząt są jeszcze inne substancje białkowe: hemocyjaninam hemoerytryna.
- Hemoglobina nie znajduje zastosowania w warunkach, w którym żyją ośmiornice. Dlatego w ciałach tych głowonogów wstępuje hemocyjanina, która zamiast żelaza zawiera miedź, która natleniona zabarwia krew na niebiesko. To właśnie ośmiornice mogą mieć błękitną krew - zdradza ekspertka.
Fioletowej barwy krwi należy szukać u pierścienic. Zaś największą tajemnicą są jednak barwniki wstępujące u osłonnic i chrząszczy, które zabarwiają krew na żółto i są związane z wysokim stężeniem wanabin. To wciąż kwestia nie do końca poznana przez naukowców.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Gość: Marcelina Jureczko (doktorantka, Katedra Biotechnologii Środowiskowej Politechniki Śląskiej)
Data emisji: 23.06.2020
Godzina emisji: 12.17
pj