Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda twierdzą, że mózgi nastolatków postarzały się, a wszystko przez izolację, stres, naukę zdalną. Niecodzienna rzeczywistość i przystosowywanie się do nowych realiów doprowadziły do tego, że pewne procesy mózgowe przyspieszyły. Mózgi nastolatków, którzy przeżyli lockdown, porównano z mózgami tych, którzy dorastali w czasach tzw. normalności.
Badacze porównali obrazy 163 nastoletnich mózgów przed pandemią oraz w czasie jej trwania. Zauważyli, że pewne procesy przyspieszyły.
Klaudia Harańczuk, psycholog z Centrum Terapii Haak, przypomina jednak, że okres nastoletni to zawsze czas dużych reorganizacji w mózgu. - Faktycznie jest tak, że część neuronów obumiera, tworzą się też nowe połączenia neuronalne - tłumaczy. - Zaobserwowano już wcześniej taką zależność, że w wyniku jakiegoś silnego stresu lub traumatycznego doświadczenia ta ilość obumierających neuronów jest większa. W mózgach nastolatków, którzy doświadczyli pandemii, zaobserwowano także, że powiększyły się struktury takie jak hipokamp, czyli część mózgu odpowiedzialna za pamięć, tworzenie wspomnień, uczenie się oraz ciało migdałowate, odpowiedzialne za pamięć emocjonalną - dodaje.
04:33 czwórka stacja nauka 10.01.2023.mp3 Jak pandemia wpłynęła na mózgi nastolatków i jakie może mieć to skutki? (Stacja Nauka/Czwórka)
Psycholożka wyjaśnia, że obie te struktury w czasie dojrzewania rozrastają się. Zwraca uwagę, że u nastolatków doświadczonych pandemią proces ten mógł przebiec szybciej. - Rozwój tych części mózgu też jest takim zjawiskiem, które obserwuje się u osób w młodym wieku, które w swojej przeszłości doświadczyły trudnego wydarzenia, permanentnego stresu, są z rodzin dysfunkcyjnych, w których dochodziło do przemocy - mówi Klaudia Harańczuk.
Badacze zaobserwowali, że mózgi nastolatków "pandemicznych" są o kilka lat starsze w porównaniu z mózgami rówieśników przed pandemią. Nie wiadomo jednak, czy te zmiany będą miały wpływ na późniejszy stan psychiki nastolatków.
- Mówimy, że te mózgi się starzeją, ja bym powiedziała, że to raczej związane jest z tym, że pewne struktury dojrzały szybciej - mówi psycholożka. - Badania z Uniwersytetu Stanforda nie są jeszcze pełne. Warto zaznaczyć, że zjawisko, o którym mówimy, zostało zauważone przypadkowo przy okazji badań nad depresją, które rozpoczęły się przed pandemią - dodaje.
Dziś nie wiemy, czy zmiany w mózgach nastolatków są trwałe i czy będą miały długoterminowy wpływ na funkcjonowanie psychiczne i inne aspekty funkcjonowania mózgu. - Wyobrażam sobie, że ta pandemia była dodatkowym, ogromnym, wieloaspektowym wyzwaniem dla młodych, stąd też te procesy, które normalnie przebiegałyby spokojniej, powolnie, w tym wypadku zintensyfikowały się - podsumowuje ekspertka.
Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda zapowiadają kontynuację badań.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzenie: Oliwia Krettek
Materiał: Weronika Puszkar
Data emisji: 10.01.2023
Godzina emisji: 12.43
pj