Koloratka i habit to coś, co definiuje mnie i mój zawód. Ksiądz paradujący po ulicy w sutannie jest prowokujący, ale myślę o to właśnie chodzi. Znaki są potrzebne, świat ich potrzebuje o. Piotr Różański
Porównanie, do którego odwołał się w książce gość Czwórki miało na celu uświadomienie czytelnikowi, że każdy człowiek - nawet ksiądz może popełniać błędy. - Człowiek jest skażony niedoskonałością, a ksiądz, który też jest człowiekiem, ma prawo popełniać błędy - przekonywał duszpasterz.
Jak opowiadał na antenie Czwórki, nigdy nie miał wątpliwości, że kapłaństwo było jego powołaniem. - Nie wiem skąd wzięła się u mnie potrzeba, żeby zostać księdzem. Myślę, że się z nią urodziłem. Odkąd sięgam pamięcią ta myśl zawsze mi towarzyszyła pomimo tego, że nie pochodzę z religijnej, ani praktykującej rodziny. Przez wiele lat w moim życiu nie było Boga, ani kościoła, ale powołanie towarzyszyło mi zawsze - wspominał.
Czy wzorowy materiał na księdza to ktoś wywodzący się z religijnej rodziny, były ministrant i wzorowy uczeń? Czy decyzja o poświęceniu życia w służbie Bogu jest trudna i okupiona wyrzeczeniami? Czy Kościół powinien mieszać się do polityki, czy księdzu wypada jeździć drogim samochodem i na co przeznaczane są pieniądze z tzw. "koperty"? W jakich przypadkach może odmówić rozgrzeszenia? Zapraszamy do wysłuchania nagrania.
***
Tytuł audycji: "Strefa prywatna"
Prowadzi: Kuba Jamrozek
Gość: o. Piotr Różański, przełożony domu zakonnego Zakonu Szkół Pobożnych (Księża Pijarzy) w Bolszewie
Data emisji: 21.06.2018
Godzina emisji: 20.10
ac/pj