Polak w górach. "Drogi sprzęt i totalna niewiedza"

W ubiegłym roku w Dolinie Chochołowskiej pojawiało się podczas wiosennych weekendów nawet do 20 tysięcy osób. Krokusy nie zostały zadeptane tylko dzięki pracownikom Tatrzańskiego Parku Narodowego i wolontariuszom, którzy strzegli porządku.

Zdj. ilustracyjne

Foto: Shutterstock.com/ver0nicka

Michał Pluta Minimalizujmy skutki naszej obecności w górach, nie zostawiajmy po sobie śladów: wszystko, co zabieramy w góry, powinniśmy znieść na dół. Poruszajmy się po szlakach, a nie dzikich terenach, nie niszczmy roślin

- Edukacja w zakresie ekologii zawsze jest konieczna, bo grupa ludzi, która naprawdę jest dobrze przygotowana do wypraw w góry i ma świadomość, jak się zachować, wciąż stanowi mniejszość wśród turystów - mówił Michał Pluta. Jak tłumaczył, niewiedza polskiego turysty w górach dotyczy także bezpieczeństwa. - Zapominamy o tym, że lawiny w górach występują także wiosną. Po to są komunikaty o zagrożeniu, żeby zwracać na nie uwagę. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek - przestrzegał Pluta. Radził też m.in., byśmy - gdy już kupimy sobie drogi sprzęt do górskiej wspinaczki, nauczyli się z niego korzystać, zanim wyjdziemy na szlak. - Sam sprzęt nas nie uratuje, a wręcz przeciwnie - nieumiejętnie wykorzystany - może zaszkodzić - przestrzegał.

Jakie błędy w górach najczęściej popełniają nasi rodacy i na co powinniśmy zwracać uwagę, przygotowując się do wyprawy? O tym także mówił gość Czwórki. W programie o tym, jak dbać o przyrodę opowiadał w rozmowie z Anną Depczyńską ekspert Fundacji Nasza Ziemia Sławek Brzózek.

Michał Pluta Ludzie nie biorą pod uwagę, że w górach może nie być zasięgu telefonicznego. Dlatego warto mieć ze sobą wodę i coś do jedzenia. Wychodząc w góry zaplanujmy sobie także skrót, którym będziemy mogli wrócić, gdy pogoda się zmieni

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Michał Pluta (Studencki Klub Górski)

Data emisji: 24.04.2016

Godzina emisji: 16.08

kd/ab