Dzień, który rozpoczął się w nocy
- Stan wojenny w 1981 roku był rozpaczliwą, ale jednak skuteczną formą ratowania władzy przez ekipę gen. Jaruzelskiego. Z perspektywy czasu, śmiało można powiedzieć, że chęć utrzymania się "na stołku" była tu czynnikiem decydującym - wyjaśnia prof. Patryk Preskot - historyk z Instytutu Pamięci Narodowej. - Społeczeństwo spodziewało się, że eksperyment z zezwoleniem na działalność wolnego związku zawodowego "Solidarność" w kraju komunistycznym, może mieć negatywny skutek. Ludzie żyli podszyci strachem, ale 13 grudnia był dla nich zaskoczeniem - dodaje rozmówca Jakuba Jamrozka w audycji "Zaklinacze czasu".
09:55 [CZWORKA]Zaklinacze czasu 12 grudzień 2020 stan wojenny.mp3 Dlaczego wprowadzono stan wojenny? (Zaklinacze czasu/Czwórka)
Dzień wprowadzenia stanu wojennego rozpoczął się w nocy z soboty 12 grudnia na niedzielę 13 grudnia, kiedy to doszło do pierwszych aresztowań uczestników obrad Komisji Krajowej "Solidarności", ale dla przeciętnego Polaka był to mroźny i śnieżny niedzielny poranek. - Zamiast "Teleranka", przemawiał gen. Wojciech Jaruzelski, a nagranie jest zapętlone. Emitowane jest ono także w radiu, na przemian z nokturnami Chopina - wspomina prof. Patryk Preskot.
Zobacz także: STAN WOJENNY - serwis specjalny Polskiego Radia >>>
"Jak się ma 14 lat to czołg na ulicy zachwyca, a nie przeraża"
Nie działają telefony, ludzie są kompletnie zdezorientowani, a Krzysztof Świdrak tego właśnie dnia obchodzi 14. urodziny. - Jak co roku mam upiekła tort i zorganizowała przyjęcie, ale w sobotę. W prezencie dostałem wymarzony aparat fotograficzny i naprawdę byłem bardzo szczęśliwy. W niedzielę rano od razu postanowiłem od razu go użyć i nie mając świadomości, co się dzieje, wyszedłem z domu porobić zdjęcia - opowiada gość "Klucza Kulturowego". - Zdziwiło mnie to, że jest mniej ludzi, a więcej żołnierzy, ale czternastolatek, jak widzi czołg, to nie myśli o wojnie, tylko o tym, że ma szczęście, że taką maszynę zobaczył na żywo. Kiedy wróciłem do domu i powiedziałem rodzicom, gdzie byłem, to oni złapali się za głowę i już wiedziałem, że dzieje się coś złego - mówi.
21:38 [CZWORKA]Klucz kulturowy 12 grudzień 2020 13 grudnia.mp3 "13 wspomnień ze stanu wojennego" - rozmowa z współautorem książki Krzysztofem Świdrakiem (Klucz kulturowy/Czwórka)
Olimpiada sportowa w obozie dla internowanych
Po latach Krzysztof Świdrak wraz z żoną Katarzyną wrócili to tamtego czasu i napisali książkę "13 wspomnień ze stanu wojennego". - Przedstawiamy w niej osobiste relacje z internowania, opowieści zwykłych ludzi, którzy musieli się odnaleźć w rzeczywistości pełnej sprzeczności, absurdów i niełatwych wyborów. Jeden z naszych bohaterów zrobił w obozie dla internowanych zrobił olimpiadę sportową, w którym jedną z konkurencji był bieg do Lwowa. Uczestnicy musieli przebiec ten dystans dookoła boiska - opowiada. - Oni wszyscy starali się żyć, ocalić godność i przetrwać trudną codzienność - także dzięki poczuciu humoru, nadzwyczajnej pomysłowości i dystansowi.
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: Krzysztof Świdrak (autor książki "13 wspomnień ze stanu wojennego")
Data emisji: 12.12.2020
Godzina emisji: 15.05
kul